Strony
▼
poniedziałek, 10 lutego 2020
Zimowe otulacze.
Niebawem wiosna a ja przychodzę tutaj z czapkami i szalikami.
No cóż, ale nie zdążyłam ich pokazać wcześniej.
Zacznę od kompletu dla mojej Wnusi.
W tym roku zima miała być nadzwyczaj mroźna, dlatego użyłam wełny Andes Dropsa i czapa jest super ciepła. Szalik również jest z Andesa i Lence jest trochę za ciepły. Był w użyciu może ze 2 razy.
Ten karmelowy zestaw zrobiłam jako prezent gwiazdkowy dla synowej.
Czapka zrobiona jest z 1 motka moheru Charme Phildar a szalik z 3 motków Alpaca Dropsa.
Całość prezentuje się naprawdę ładnie.
Cieplutko pozdrawiam.
Ola.
niedziela, 2 lutego 2020
Kocyk z merino.
Przepraszam, czy dzisiaj już mamy luty?
A czy stycznia w tym roku nie było?
Też Wam tak szybko ucieka czas? Bo u mnie galopuje jak szalony. Zna ktoś przepis aby go spowolnić?
Dzieje się sporo, dlatego u mnie dużo zajęć i mało czasu wolnego.
Końcówka ubiegłego roku podporządkowana była przygotowaniom do ślubu, ale też szykowałam mały prezent dla mojej drugiej Wnusi, która urodziła się pod koniec listopada.
Zrobiłam dla niej kocyk z przemiłej, mięciutkiej i delikatnej i ciepłej Merino Extra Fine od Dropsa.
Dziergałam na drutach nr 5 i zużyłam po ok 2 motki z każdego koloru.
Nie zapisałam sobie wielkości kocyka i dzisiaj już dokładnie nie pamiętam, ale było to chyba ok 75cm x 115-120 cm
Nie mogło zabraknąć w komplecie malusich skarpetek.
Dziękuję, że jesteście tutaj ze mną i zapraszam po bieżące info na IG https://www.instagram.com/azurek_drutuje/
Pozdrawiam. Ola.