Tym razem wydziergana z przeznaczeniem ( i tu Was zaskoczę ) na.... prezent.
Dawno już jej nie robiłam, bo ok. 3 m-ce temu, zatem już przyszła na nią pora. :))
Jestem uzależniona od tego wzoru, zresztą zaczęłam już następną - bambusową.
Wykonana z 2 motków delikatnego Kid Royal na drewnianych drutach KP 3,5.
Na drutach drugie niebo - sweterek z Baby alpaca Silk Dropsa.
Robię go od góry. Bardzo lubię ten sposób, bo nie trzeba później zszywać.
Zobaczymy co wyjdzie z tej improwizacji, a na razie wygląda tak
Drugie zdjęcie "złapało" kolor :)
Bardzo serdecznie chciałabym przywitać 7 (słownie siedem ! ) nowych obserwatorek. Czujcie się u mnie swobodnie i nie zapominajcie zostawiać komentarzy :)
Pogoda nadal "latowa". Super.
Takie dni uwielbiam :)
Życzę przyjemności. Ola.
P.S.
Zapraszam na urodzinowe party
http://www.speckled-fawn.blogspot.com/2013/07/urodzinowe-link-party-d.html
zapowiada się zabawa przednia.
Chusta przepiękna :) Podziwiam Twoje dzieła i uwielbiam czytać jak opisujesz to co robisz, zawsze z wielką pasją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Widzę ,że robota u Ciebie idzie pełna parą:) Nigdy nie robiłam gail , Twoja jest przecudna, perfekcja wykonania! Ciekawa jestem sweterka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta chusta,oj będzie sie ktoś cieszył:)
OdpowiedzUsuńJak skrzydła motyla....
OdpowiedzUsuńChusta świetna, piękny kolor. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSliczna chusta:)
OdpowiedzUsuńSame piękności. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz tempo... To jest przepiękne.
OdpowiedzUsuńOlu, jestem w szoku! Takie duże prace, i takie skomplikowane a Ty je tak szybko produkujesz :)
OdpowiedzUsuńZ moimi komentarzami kombinuję hehehe
Śliczna chusta i taki kolor jak lubię! Ciekawe czy te róże z ostatniego zdjęcia to masz pachnące? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPnące-pachnące :)
UsuńJak ładnie ci rozkwitły, czekam aż moje tak rozkwitną a mam chyba takie same i byłam ciekawa czy pachną. Pozdrawiam:)
UsuńPrzepiękna chusta! Serdecznie pozdrawiam i dziękuje za miłe słowa pozostawione na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńPiękna chusta ,niezmiennie podziwiam i zachwycam się Twoimi pracami:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepiękna! Wspaniały kolor. Też bardzo lubię robić Gail.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczna chusta, fantastyczny kolorek... też lubię Gail i aż mnie zakorciło, żeby wrócić do tego wzoru. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńPrześliczna chusta, jak zawsze perfekcyjne wykonanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu i za miłe słowa.
Pozdrawiam w ten deszczowy, ale cieplutki wieczór:)
Oleńko pisałam już nie raz i napiszę po raz kolejny Twoje chusty to istne CUDA :) A ta błękitna jest po prostu zniewalająca :)
OdpowiedzUsuńPrezent wspaniały ...chusta niczym mgiełka ..rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńMgiełka, ulotna i piękna.
OdpowiedzUsuńGail to taki wzór, który mnie urzekł od pierwszego spojrzenia i nie chce puścić. Twoja wersja jest przepiękna, zwiewna i w cudnym kolorze.
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła chusta i pięknie ją sfotografowałaś, czekam na efekt końcowy sweterka.
OdpowiedzUsuńPiękna chusta! Taka zwiewna i przepiękny kolor! A sweterek naprawdę budzi moją ciekawość :):):) Widzę, że niebieski u Ciebie króluje :)
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta Olu. Pięknie wygląda na tle zieleni a pod światło widać jaka jest delikatna. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej umiejętności chusta bajeczna a ten sweterek musi być milusi
OdpowiedzUsuńJa też kocham ten wzór :)
OdpowiedzUsuńJa tylko powtórzę: chusta przepiękna, rzeczywiście zwiewna niesamowicie i ten kolor przywołujący na myśl spacer po plaży...
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam.
Śliczna mgiełka, do zarzucenia na sukienkę letnią w chłodniejszy wieczór:) Tak sobie pomarzyłam:))
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt Twojej pracy, kolor super. Najbardziej zachwyca mnie fotka z rowerkiem- świetne ujęcie
OdpowiedzUsuńChusta - cudeńko! Aleee Ci zazdroszczę umiejętności wyplatania takich pięknych ażurów :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńpiękna chusta:) Niestety takie projekty są poza moim zasięgiem.
dziękuję za odwiedziny
pozdrawiam
Witaj,
OdpowiedzUsuńPiękna mgiełka i wcale się nie dziwię, że jesteś uzależniona od tego wzoru :-)
Obrazek, który haftujesz też mam w planach i leży czekając w kolejce już drugie lato :-) nie wiem czy kiedyś się za niego zabiorę.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Monika
Chusta piękna, sweterek również.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPonownie chylę czoła. No prześliczna! Tak bardzo bym chciała tak umieć :/
OdpowiedzUsuń