Dziękuję za odwiedzinki ale czasu nie oddam. Gonię w piętkę i juz nawet nie mam czasu na poszukiwanie go, hihi. Ale na rozgoszczenie się u Ciebie musi się znaleźć. Pozdrawiam bardzo cieplutko
Ostatnio coraz częściej łapię się na tym, że czasu u mnie coraz mniej, a roboty przybywa i to nie tylko takiej codziennej, ale przede wszystkim szydełkowo-drutowej. Kiedyś zarywałam na to noce, efektem jest słabszy wzrok. Chętnie wpiszę się na listę potrzebujących tak deficytowego towaru, jakim jest czas. Pozdrawiam serdecznie.
:):):) Olu, gdybym tylko miała z przyjemnością bym oddała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
A ja wolny czas Ci oddam. Ale w zamian chciałbym zająć się Wnusią :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki Olu.
Wiesz co....cierpię na tę samą dolegliwość...hi, hi, hi.....pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJak znajdziesz kogoś takiego - podeślij do mnie!
OdpowiedzUsuńCieplutkie pozdrowienia :)
Olu, jak się wnuki pojawiają, to normalne, że czasu brakuje, ale się przyzwyczaisz, a radości będzie moc i energia się znajdzie.
OdpowiedzUsuńJa wnuków nie mam i też cierpię na wszechogarniający brak czasu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJeżeli zgłoszą sie chętni na oddanie Tobie tego wolnego czasu i Ty juz tez będziesz miała dość to przekieruj go dla mnie:))))
OdpowiedzUsuńPodłączam się pod Mike- jak będziesz miała za dużo droga Olu to podziel się ze mną:))
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością bym ci go udostępniła, ale sama mam go na styk. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOlu kochana jak by ci tam zostało trochę po podarkach to proszę o choćby maluśki skrawek buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJak tylko znajdę u siebie troszkę na zbyciu to Ci podeślę :)
OdpowiedzUsuńja też chętnie przyjmę!!:D
OdpowiedzUsuńWiem coś na ten temat i równie chętnie do przyjmę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Mam trochę wolnego czasu pomiędzy 1 w nocy a 6 rano ,reflektujesz? ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym ,żeby taka Kruszynka pochłonęła moje 24h na dobę !!
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
Oj czasu u mnie dostatek....tylko weny brak:(
OdpowiedzUsuńGratuluję cudownej wnusi:)
Oj Olu! TO NIE TYLKO TWOJA DOLEGLIWOŚĆ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję za odwiedzinki ale czasu nie oddam. Gonię w piętkę i juz nawet nie mam czasu na poszukiwanie go, hihi.
OdpowiedzUsuńAle na rozgoszczenie się u Ciebie musi się znaleźć.
Pozdrawiam bardzo cieplutko
Chętnych na dłuższą dobę z pewnością jest więcej, by nie rzec, że bez liku :)
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej łapię się na tym, że czasu u mnie coraz mniej, a roboty przybywa i to nie tylko takiej codziennej, ale przede wszystkim szydełkowo-drutowej. Kiedyś zarywałam na to noce, efektem jest słabszy wzrok. Chętnie wpiszę się na listę potrzebujących tak deficytowego towaru, jakim jest czas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.