Nadeszła.
Ta astronomiczna i kalendarzowa,
bo Wiosnę to już mamy od dłuższego czasu. Przynajmniej w moim rejonie jest.
Można ją spotkać prawie wszędzie. Jest zielono, kolorowo, ptaszki świergolą, ludzie są pozytywniej nastawieni do życia.
Dzisiejszy dzień spędziłam w ogródku, który potrzebuje jeszcze kosmetyki, i chociaż nie lubię grzebać w ziemi, to mojemu organizmowi taka gimnastyka bardzo dobrze robi. Jestem zmęczona, ale wypoczęta :)
Syn uparł się, żeby grillować, zatem sezon został otwarty. Specjalnie za potrawami z grilla nie przepadam, ale pierwszy raz zawsze lepiej smakuje :)
Robótkowo się u mnie dzieje, ale robię kilka rzeczy na raz i nie za bardzo jest co pokazywać.
Kończę Ludmiłkę - jeszcze tylko oprawa.
Dziergam drobnostkę dla Lenki - też czeka na ostateczne szlify.
Koralikuję też trochę, ale bransoletki na razie w częściach.
Efekty prac będą później.
Dzisiaj żeby nie zostawić Was bez zdjęć zapraszam na powitanie Pani Wiosny.
Pozdrawiam.
Pa. Pa.
Ola.
Przyszła, przyszła:) Zdjęcia sugerują, że u Ciebie rozsiadła się na dobre:))) I bardzo dobrze, tak ma być:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo ładne zdjęcia z powitania wiosny. Czy Twój ogród tak się "wita"?
OdpowiedzUsuńTak, to mój ogród, dzisiaj :)
Usuńu mnie też jest ,ale u ciebie bardziej , bo u mnie żonkile zakwitną dopiero po niedzieli
OdpowiedzUsuńI do mnie też przyszła,wczoraj i przedwczoraj było przepięknie.
OdpowiedzUsuńA teraz leje deszcz.
Pozdrawiam Anita
Och, odważnie wkracza Pani Wiosna w Twoim ogródku, super:)
OdpowiedzUsuńAleż cudnie wszystko zakwitło u Ciebie ,i u mnie też widać wiosnę aż chce się krzyczeć z radości .
OdpowiedzUsuńprzyszła,przyszła:))i na dodatek jaka piękna:)))
OdpowiedzUsuńPięknie! Dzisiaj wróciłam szybciej z uczelni i też wybraliśmy się na spacer, znalazłam dużo kwitnących krzewów magnolii :)
OdpowiedzUsuńJejku, jej ! W Twoich stronach Wiosna zagościc musiała już jakiś czas temu? U mnie dotąd kwitły krokusy, a hiacynty dopiero zawiązują kwiat. Na owocowych drzewach tyciutkie pączusie... Ale pięknie ptaki śpiewają i cieplutko bardzo.
OdpowiedzUsuńPieknej niedzieli !
Witaj, do mnie wiosna przyszła dużymi krokami, wszystko zaczęło się zielenić z godziny na godzinę. Jest uroczo i słońce cały dzień mocno grzało( ŁÓdź) . Mam nadzieje, że już tak będzie cały czas. Rozgościłam się u Ciebie, piękne prace, podziwiam, pozdrawiam i zapraszam http://elizaart-handmade.blogspot.com
OdpowiedzUsuńtak nadeszła i jest prawie tak piękna jak nam pokazałaś na zdjęciach, pozdrawiam Pstro
OdpowiedzUsuńКак красиво) У нас еще не так все цветет, но сегодня было тепло, даже жарко)
OdpowiedzUsuńWiosna na wschodzie jest zawsze spóźniona:( Ale pierwsze żonkile kwitną. Wystarczy przekroczyć Wisłę, jadąc na zachód, a tam inny świat. Kiedyś właśnie jechałam wczesną wiosną do Anglii, u mnie było jeszcze szaro buro, a za Wisłą kwitły sady.Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńOlu piękny ogród:) u mnie dopiero zaczynają się pokazywać kwiaty i co mnie zaskoczyło najbardziej to zawilce koło krokusów:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Piękną masz wiosnę. U nas tę już pięknie kolorowo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiosna u Ciebie już okazała, u mnie trochę mniej, ale ostatnie ciepło, ożywiło ją bardzo! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna u ciebie u mnie tylko gdzieniegdzie listki wypuszczają na drzewach i jeszcze szaro i ponuro a na dodatek to dziś leje deszcz buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńA tak, do mnie też dotarła , jest cieplutko, chyba 20 stopni było wczoraj ..... piękne zdjęcia ,....pozdrawiam serdecznie !!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna u Ciebie Olu. Wcale nie widać, że to ogród kogoś kto nie lubi grzebać w ziemi. Życzę Ci dużo słoneczka i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńohohoho u nas tak pięknie jeszcze nie jest.
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie wiosna na całego.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota
a u mnie to szaro i buro :(
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje candy :)
http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Pozdrawiam
melduję, że u nas też jest!!! pięknie ...
OdpowiedzUsuńDotarła, dotarła Olu :) I cieszy moje oczy każdego dzionka :)
OdpowiedzUsuńByła i już jej nie ma. Teraz niestety leje deszcz... Ale podobno za kilka dni wraca, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze takiej wiosny niestety nie ma. Kwitną tylko 3 krokusy i 2 bratki. I stokrotki, które przeżyły zimę. A u Ciebie już pięknie.
OdpowiedzUsuńU mnie na działce prawie jeszcze nic nie ma!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna Olu u Ciebie, do mnie też dotarła ale nieco skromniejsza :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDotarła? Buchnęła życiem po prostu! I wygląda tak pięknie, jak u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJuż zdaje sie raz pisałam ,ze Ci zazdroszczę grzebania się w ogródku?No to zazdroszczę w dalszym ciągu:))
OdpowiedzUsuńChcesz sobie pogrzebać?
UsuńZapraszam :)
Piękna wiosna u Ciebie, do mnie też dotarła :)
OdpowiedzUsuń