Strony

środa, 30 kwietnia 2014

Ażurowa czapeczka.

Zrobiło się ciepło na dworze i okazało się, że dziecku brakuje odpowiedniej czapeczki.
Babcia zajrzała do pudeł z włóczkami i wygrzebała różową bawełnę z Lidla.
Polecam tą włóczkę, jest bardzo delikatna i z pewnością nadaje się na dziecięce ubranka. Trochę ma słaby skręt (i przez to się rozwarstwia), ale dzięki temu jest miękka.
Z niecałego motka bawełny na szydełku nr 3, tak nawiasem mówiąc też z Lidla, powstała ażurowa czapeczka z kwiatuszkiem.





Ot, potrzeba chwili i czapka gotowa :)

Przyjemności na ten dłuuugi weekend Wam życzę.
Ola.


wtorek, 29 kwietnia 2014

Koty.

Wielu z nas kocha koty i ma je w swoim domu.
W miniony weekend w moim miasteczku odbywała się międzynarodowa wystawa kotów rasowych.
Jeśli ktoś ma ochotę pozachwycać się kocimi pięknościami, to zapraszam tutaj.
Naprawdę warto zajrzeć.
Pozdrawiam.
Ola.

P.S.
Ostatnia szansa na zapisy tutaj

niedziela, 27 kwietnia 2014

Z życzeniami,

najlepszymi życzeniami pofrunie jutro ta kartka.






lewa i prawa strona haftu


Na jej wykonanie poświęciłam dzisiejszą niedzielę.
Hafcik całkiem przyjemny, znaleziony w necie, nici DMC, nici cieniowane to Ariadna.
Muszę obiektywnie stwierdzić, że Ariadna musi jeszcze trochę popracować nad gładkością nitki, niestety plończe się i supła. Cena jednak rekompensuje niedoskonałości. Trzeba będzie w przyszłości przycinać krócej nić i będzie OK.

W przyszłym tygodniu zamierzam poświęcić nieco czasu ogrodowi, aby w majowe święta móc bez wyrzutów wypoczywać. Wczoraj zakupiłam kilka kwitnących roślinek, donice trzeba obsadzić. Cebulowe co niektóre już przekwitły, trzeba z nimi zrobić porządek. Trzeba również dokarmić kwiecie i krzewy, żeby bujnie kwitło całe lato i pięknie się prezentowało.
Później będę ściskać palce za ładną pogodę :)

Witam w moich progach nowych obserwatorów.
Pozdrawiam serdecznie.
Życzę udanego wieczoru, może podczas oglądania "Rancza"
Ola.


sobota, 26 kwietnia 2014

Kolejna pamiątka chrztu.

U mnie kartki robi się falami.
Jest fala imieninowa, fala ślubna, a teraz jest fala pamiątek na chrzest.
W krótkim czasie zrobiłam trzecią karteczkę.
Ten wzór spodobał się koleżance i poprosiła żebym go dla niej wyhaftowała





 Chciałam się jeszcze pochwalić karteczką świąteczną, którą dostałam od Xymci-dm


Dziękuję Ci bardzo. Sprawiłaś mi wielką niespodziankę i radość.

Mam dla Was zaproszenie do uczestnictwa w SAL-u, który organizuje Judyta.
Są do wyboru trzy obrazki. Po szczegóły zapraszam tutaj.
Ja osobiście skusiłam się na imbryczek, będzie mi fajnie pasował do mojej kuchni

Zobaczymy jak mi pójdzie to haftowanie, bo wiadomo, że z czasem u mnie krucho, ale jestem dobrej myśli :)

Miło mi, że do mnie zaglądacie, że zostawiacie komentarze.
Witam nowych obserwatorów.

Pozdrawiam wiosennie i przypominam, że jeszcze kilka dni można zapisywać się na rozdawajkę.

Ola.

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

... i po świętach.

Pogoda dopisała.
Można było nacieszyć się kwitnącym ogrodem











lub zaliczyć spacer do parku





Wszędzie słychać było odgłosy wiosny.
Nikt się nie spieszył, nigdzie nie gonił. Cudnie było.
Wypoczęłam.
A Wy ?

Robótkowo troszkę się działo, ale na spokojnie.
Powstawały kwietniowe skarpety w kolorze blue.




A poza tym, to cieszyłam się rodzinką.


Ola.

czwartek, 17 kwietnia 2014

Wielkanocne życzenia.

Dzisiaj, w Wielki Czwartek, zaczynamy obchody Świąt .

Z tej okazji wszystkim zaglądającym tutaj 
składam życzenia
radosnych Świąt Wielkanocnych 
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny 
i wiarą w sens życia. 
Pogody w sercu i radości 
płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego 
oraz smacznego święconego w gronie najbliższych osób.



środa, 16 kwietnia 2014

Karteczka od Agaty.

Chociaż dzisiaj dopiero środa, to już przykicał do mnie zajączek.
Po raz kolejny zostałam obdarowana przez Agatę.
Zdążyłam poznać jej piękne karteczki okolicznościowe na blogu Agaty, a także osobiście.
Do karteczki dołączona była świąteczna zawieszka-jajo i słodkie co-nieco :)






Zawstydziłaś mnie Agatko po raz kolejny.
U mnie niestety doba za krótka i znowu nie wysyłałam kartek, ale uroczyście oświadczam, tutaj na blogu, że zmotywuję się i będę działać sprawniej.
Pozdrawiam.
Ola.

sobota, 12 kwietnia 2014

Kocyk.

Tak Wam serwuję z przerwami te Lenkowe prezenty, ale tak zrywami je robię.

Już nie raz pisałam, że mam ręczne ADHD i bezczynnie siedzieć nie potrafię, zatem jak skończyłam pamiątki, to pomyślałam, że może dam radę zrobić do niedzieli kocyk. Czymś trzeba przecież małą księżniczkę okryć, bo to jednak ciepło nie będzie.
Wzór w gwiazdki dostałam kiedyś od Ani z bloga Dziergam sobie , włóczkę Kid-Silk Dropsa kupiłam już dawno, pozostało tylko działać i wywijać drutami.

Udało się, zdążyłam.
Kocyk, a może raczej szal, powstał z 2 motków Kid Silka , dziergałam na drutach nr 6.
Po zblokowaniu jego wymiary to 90cm na 90cm
Jest delikatny, milutki i puszysty jak chmurka.
Powiem nieskromnie, że bardzo mi się podoba.
Właśnie zdjęłam z blokowania. Zobaczcie sami

















Witam w moich skromnych progach nowych obserwatorów. Miło mi, że zdecydowałyście się zostać u mnie na dłużej. Dziękuję za uskrzydlające komentarze.

Pozdrawiam słonecznie.
Udanej niedzieli życzę.
Ola.