Strony

niedziela, 18 maja 2014

Weekendowy urobek.

Pomimo sprzyjającej robótkom pogody, nic wielkiego się u mnie nie działo, same drobnostki.

Skończyłam czerwony naszyjnik. Założyłam spore, ozdobne zapięcie, które może być noszone z przodu i z tyłu
Całość nawet może być. Podoba mi się.
Naszyjnik już ma swoje przeznaczenie.
 





Wykoralikowałam następną bransoletkę.
Do jej zrobienia użyłam jednej z wielokolorowych nitek, które dostałam od Violi, oraz transparentnych koralików Toho 8o
w lekko różowym kolorze. Wyszła wiosenno-letnia ozdoba w cukierkowych kolorkach.






Druty też nie leżały odłogiem i powstały kolejne skarpety.
Włóczka Fabel i druty skarpetkowe 3,5




Pod koniec dnia zaświeciło słonko i udało mi się zrobić te zdjęcia.

I tak minął kolejny majowy weekend w domu.
Może w przyszłym tygodniu będzie lepsza pogoda sprzyjająca spacerom.

Dzisiaj znowu "Ranczo" i kolejna porcja humoru.

Pozdrawiam.   Ola.

32 komentarze:

  1. Wspaniałe koralikowe biżutki:))))skarpetufki superowe:)też się uczę właśnie dziergać skarpetki:))))pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko piękne, tylko nie mów, że to wszystko zrobiłaś w weekend, popadnę w kompleksy i z nich nie wyjdę ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naszyjnik kończyłam, a resztę robiłam od podstaw, ale to drobnostki są i robi się je szybko:)

      Usuń
    2. To mróweczka jesteś, jestem pod wrażeniem.

      Usuń
  3. Już Ci kiedyś wspominałam, że pracujesz jak mrówka, naprawdę jak poprzedniczka wpadnę w kompleksy, że jestem leniwa :) Cukierkowa bransoletka jest ciepła dla oka ale zapięcie w naszyjniku jest rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez oglądam Ranczo:)))) Jesteś bardzo pracowita:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Naszyjnik na pewno nosilabym zawieszka do przodu. Dodaje mu elegancji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bajecznie piękne , szczególnie ta w pastelowych kolorach .

    OdpowiedzUsuń
  7. Super komplecik no i cieniowana bransoletka tez wyszła cudna uroku dodały jej tez te transparentne koraliki, a skrętki to zawsze podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. podziwiam cię za te koraliki

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też lubię Ranczo ;-) Pogoda jaka jest, mi nie sprzyja i prac mało. Twoje skarpety mnie urzekły, chciałam kiedyś dla siebie zrobić, jednak po wpadce z pierwszym swetrem, porzuciłam plany o dzierganiu, skarpet, sweterków i zostałam przy chustach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ fajowe węże koralikowe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja tam od razu zakochałam się w tęczowej bransoletce! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Pracowicie było, ale efekty super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Imponujący urobek! I znów świetnie wszystko obfociłaś! Patriotyczny naszyjnik bardzo mi się podoba, więc pragnę go wyróżnić z tego weekendowego urobku :) A czemu narzekasz na pogodę? Na zdjęciach widzę cudne słońce i niebo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słońce wyszło dopiero w niedzielę po południu, pozostałe dni to szaruga, ziąb i deszcz. Brrr.

      Usuń
  14. Olu ty jak jakaś mróweczka te koraliki dziergasz ,a ja dziś spędziłam sporo czasu na wybieraniu koralików ,a i tak nie udało mi się dokonać zakupu bo tyle ładnych ładności że ciężko z decyzją u mnie .
    I jeszcze pewnie mi to trochę zajmie jak znam siebie .
    Pozdrawiam Kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, że jak wybierzesz, to i tak się okaże, że właściwie chciałaś inne, że trzeba domówić. To jest never ending story :)

      Usuń
  15. Piękności działasz. Urobek godny Ciebie. Idziesz jak burza. Tyle cudowności.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo piękny urobek. Pracowity weekend ,ale jaki owocny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nic wielkiego same drobnostki..... o nie!!! wpadłam w kompleksy. Cuda cuda cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Drobnostki, tak?;) Świetny żart!:)
    Same cudowności:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ takie skarpetki to muszą być cieplutkie:)
    Biżuteria ślicznie wykonana! I to wszystko nazywasz drobnostkami? :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny ten Twój weekendowy urobek :) Same wspaniałości stworzyłaś :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Ach te cukierkowe kolorki !!!! Cały urobek zaprezentowałaś w pięknej scenerii! A tak, niestety Rancza wczoraj nie obejrzałam (sprawdź dlaczego?:), a jesteśmy fanami-fanatykami tego serialu! Dopiero jak nie lecą odcinki na TVP seriale albo na innych kanałach to oglądamy cokolwiek innego:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Widzę, że nie próżnowałaś :)) Owoce Twojej pracy są rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  23. Spory ten weekendowy urobek. Skarpetki wyglądają na bardzo cieplutkie.
    Bardzo podoba mi się ta cukierkowa bransoletka.
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie próżnujesz,i druty,i koraliki a wszystko takie ładne:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładna biżuteria! Fajne zapięcia dobrałaś :)
    Skarpetki świetne!
    A i sesja zdjęciowa bardzo udana.
    No i faktycznie pogoda się poprawiła ;-P
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Olu, mogę prosić Twojego maila ? Dotarły do mnie nożyczki z HongKongu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis.
Może nie na każdy odpowiem, ale każdy z uwagą przeczytam.