Strony
▼
wtorek, 19 kwietnia 2016
Wszystkiego po trochu.
W moich robótkach panuje ostatnio galimatias.
Imam się kilku zajęć na raz, co nie skutkuje doprowadzeniem robótki do końca.
Dzisiaj nie mogę Wam pokazać zbyt wiele, bo hafciki komunijne jeszcze się robią i karteczki z nich będą za ok. tydzień.
Sznurek też na razie leży a ja kwiczę, bo zamówiłam go za mało (jak się okazało) i chwilowo brak interesującego mnie koloru. Jestem niepocieszona :( Buuu.
Dzisiaj mogę pokazać tylko podkładki pod kubeczki zrobione dla kogoś, kogo lubię.
Na komplet podkładek zużyłam po 1 motku bawełny, w każdym kolorze, zakupionej w mojej małomiasteczkowej pasmanterii.
Podkładki to nie jest wielki wyczyn, ale muszę je udokumentować :) a poza tym bardzo lubię je robić. Są miłą odskocznią od innych projektów. Mam nadzieję, że spodobają się obdarowanej. Ja osobiście nie wyobrażam sobie popołudniowej kawki bez tych serweteczek-podkładeczek.
Pozdrawiam gorąco
przyjemnego tygodnia życzę
Ola
Kolorowe podkładki na stole będą wyglądały,jak kwiaty na łące. Są urocze i na pewno spodobają się obdarowanej osobie. Masz pełne ręce roboty przed komuniami, będą śliczne ,pamiątkowe kartki. Pozdrawiam Cię Olu serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak zwykle łapki masz pełne roboty, a efekty znakomite :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko, Olu :)
Piękne pamiątki tworzysz Olu;) A podkładki? mam tak jak Ty - uwielbiam je!!
OdpowiedzUsuńPiękne podkładki w słodkich kolorkach!
OdpowiedzUsuńŚliczne podkładki w cudnych kolorach :-) Wspaniały prezent.
OdpowiedzUsuńHafty do kartek cudowne :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Może według Ciebie podkładki to nie wyczyn :) Są śliczne, takie przyjemne kolory. Jestem ciekawa pamiątek komunijnych, hafty zapowiadają się ciekawie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładbe te podkładeczki. Staannie dobrane kolory, dekoracyjne, ujmują swoją urodą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny galimatias:))
OdpowiedzUsuńŚliczne podkładki, kolory cieszą oczy!
Serdecznie pozdrawiam:))
bardzo fajne prace :) czasem dobrze mieć zaczętych kilka projektów :) trudniej się znudzić jednym :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię te podkładki, są takim miłym ozdobnym drobiazgiem :)
OdpowiedzUsuńTwoje hafty zawsze trafione, perfekcyjne i eleganckie.
Pozdrawiam
Wspaniałe podkładki i w jakich pięknych kolorkach. A hafciki piękne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam robić te podkładki...szybciutko się je robi a potrafią bardzo ocieplić wnętrze :) Przyglądam się i przyglądam tej mieszaninie sznurka i nie mogę dojść co too :)
OdpowiedzUsuńIstna kobieta pracująca:) Tyle nowych rzeczy, a wszystkie piękne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne podkładki!
OdpowiedzUsuńOlu, Twoje paluszki cały czas twórczo pracują:) Podkładeczki urocze w pięknych kolorkach. Przyjemnie wypić kawkę w filiżance, która stoi na takich podkładkach:)
OdpowiedzUsuńPodkładki słodziutkie. Czekam z ciekawością na efekt końcowy kartek komunijnych, na pewno będą piękne.:)
OdpowiedzUsuńPodkładki bardzo ładniutkie, ale urobek krzyżykowy przygotowany do kartkowania :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń