Gdzie byłam i co robiłam jak mnie nie było?
Wypoczywałam.
Wykorzystywałam drugą część urlopu i piękną pogodę nad morzem.
Było cudnie.
Jak wróciłam w tempie super-turbo skończyłam drugą chustę zamówioną przez panią Annę i po zblokowaniu mogłam wysłać priorytetem, bo była potrzebna na już. Poczta jednak się nie popisała i priorytet nie doszedł na czas. Chusty nie miały niestety "wielkiego wejścia". Przykro mi, ale niestety czasami tak bywa.
Zdjęcia zrobione w pośpiechu, wieczorem i wcześnie rano, jak było ciemno.
Pierwsza prezentuje się błękitna Gail z Brushed Alpaca Silk Dropsa. Jest mięciutka i delikatna.
Druga, to pracochłonna Echo Flower z Lace Dropsa. Bardzo lubię tą włóczkę, bo chusty z niej są lejące i błyszczące.
Mimo tego, że obie chusty są dość sporych rozmiarów, są delikatne i koronkowe. Już nie mogę doczekać się opinii właścicielki. Mam nadzieję, że sprostają jej oczekiwaniom. Dowiem się dopiero we wtorek.
I to już wszystko na dzisiaj.
Życzę wszystkim zaglądającym udanego weekendu.
Z pozdrowieniami
Ola
Chusty obie piękne:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne chusty!
OdpowiedzUsuńWidać ,że wakacje udane:))Chusty piękne,podoba mi się zwłaszcza Echo Flower.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne obie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Olu, obie chusty sa przepiekne, ja juz od dlugiego czasu przymierzam sie do zrobienia gail, ale zawsze cos innego wpadnie w rece. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńObie chusty są jak mgiełki ,po prostu zachwycają pajęczą delikatnością :)
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę nowym właścicielkom :)
Super, że wyjazd się udał. Co do chust, to szczególnie ta druga mnie zachwyciła.:)
OdpowiedzUsuńPiękne chusty!
OdpowiedzUsuńA fotografie z wakacji rewelacyjne :))
Obie piękne!Niezwykle koronkowa robótka:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Obie chusty perfekcyjnie wykonałaś,są delikatne i piękne.Nie mogą się nie spodobać, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca Olu! Cieszę się, ze naładowałaś baterie :) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWspaniałe chusty, a pobytu nad morzem zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia, Ty także świetnie wygladasz, a chusty...marzenie:)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli.
Wygląda na to, ze odpoczelas Olu to wspaniałe! A chusty? Cudeńka... jak mgielka:)
OdpowiedzUsuńWowww!!!Jakie cudne,delikatne chusty!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidać z fotorelacji, że faktycznie urlop udany :) Chusty są piękne, faktycznie jak mgiełki! Po prostu wow!
OdpowiedzUsuńWspaniałe wakacyjne fotki :-) Pięknie :-)
OdpowiedzUsuńChusty cudne ! Fantastyczne kolory i przepiękne wzory.
Pozdrawiam serdecznie.
Prześliczne chusty i fajny blog. Chętnie będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ania.