Stylowy minimalizm.

Taka ślubna kartka wyskoczyła ostatnio spod moich rąk.

Nie ma tutaj ani jednego krzyżyka, są tylko french knot's i ścieg za igłą. Ku mojemu zadowoleniu karteczka wyszła fajnie i może być super alternatywą na kartki weselne a także imieninowo-urodzinowe.

Pozdrawiam gorąco.
         Ola.

Żółta elegancja.

Dzisiaj post dla tych, którzy ciekawi byli żółtej chusty, która nieśmiało pokazała się w ostatnim poście.

Chusta powstała z cudownej włóczki od Malabrigo, która jest mieszanką baby alpaki i jedwabiu, jest to połączenie moim zdaniem idealne. Włóczka delikatna, jedwabista,wyroby z niej są lejące i zwiewne a zarazem dające uczucie ciepełka.
Tutaj zużyłam 1,5 motka włóczki i dziergałam na drutach KP nr 3,5.

Motywem przewodnim tej chusty są tulipany z chusty Haruni. Już kiedyś robiłam coś podobnego, jednak z zupełnie innej włóczki, zatem efekt końcowy też się różni. Wydaje mi się, że dzisiejsza chusta w swej prostocie jest o wiele bardziej elegancka.

Popatrzcie

W środę chusta wędruje do właścicielki, by w sobotę wystąpić na weselu :)

Ja zaraz biegnę na ogród, bo moi panowie rozkładają basen. Nie ma na co czekać, słońce grzeje niemożebnie, gorąco jest już od rana. Zapowiadają gorące lato.

Pozdrawiam.     Ola.

Choinka 2018 - maj.

Czas ucieka nieubłaganie a ja go gonię i dogonić nie mogę. 

Dzisiaj pora, by pokazać gwiazdkowe hafty w zabawie u Kasi. Zwykle dawałam radę, aby hafty zagospodarować i ująć je w karteczki, jednak w tym miesiącu poległam. Na swoje usprawiedliwienie mogę pokazać ile różnych hafcików powstało w tym miesiącu. 
No i chustę zrobiłam

Głównie są to hafty ślubne i niebawem powstaną z nimi telegramy.

Przejdźmy jednak do dwóch hafcików, które będą ozdobą karteczek dla Was. Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu uda mi się je pokazać.

Te maleństwa zgłaszam w zabawie Choinka 2018 u xgalaktyki. Tam też można zobaczyć prace kwietniowe wszystkich uczestniczek.

~~~~

Tradycyjnie przypominam o mojej rozdawajce.

Pozdrowienia dla wszystkich 

         Ola.

Pamiątka dla dziewczynki.

Pamiątkę, którą dzisiaj pokazuję, haftowałam po raz pierwszy.
Bardzo podobała mi się ta dziewczynka ze skromnie spuszczonym wzrokiem i, gdy dostałam wolną rękę w wyborze wzoru, to postanowiłam "zmieścić" ten wzór na kartkę - pamiątkę komunijną.
Haft powstał na drobnej cordovie 23 ct (90 nitek na 10 cm ), haftowałam dwoma nitkami muliny DMC.

Póki co, ta pamiątka kończy u mnie czas komunii, chyba że się jeszcze obudzi jakiś spóźnialski. Teraz na tapetę pójdą telegramy ślubne, no i do pokazania mam jeszcze metryczkę dla maleństwa.

Do zobaczenia niebawem.
Pozdrawiam.    Ola.

Pamiątki - komunia i ślub

Przychodzę dziś do Was ( i tu niespodzianka  😄 ) z kolejnymi karteczkami.

Pierwsza to komunijna pamiątka nienachalna w kolorze i wzorze, no i pokazywana już tutaj, ale często lubię do niej wracać

Druga, to pamiątka ślubna, równie delikatna i nienachalna jak pokazywana wyżej

Weekend majowy powoli zbliża się u końcowi. U mnie mija pracowicie, ale bardzo przyjemnie, bo i haftuję, i oprawiam karteczki, i drutuję, a u Was co słychać?
Pozdrawiam.  Ola.