Strony

środa, 29 maja 2019

Paryżanki.


Niestety nie mam talentu do fotografowania. Nawet nie potrafię zapamiętać co miałabym poprawić w aparacie i jak go ustawić, żeby zdjęcie wyszło dobre. Narobiłam tym siatkom sporo zdjęć, ale do pokazania kwalifikują się tylko nieliczne i też pozostawiają wiele do życzenia. Przede wszystkim kolory nie są takie jak na żywo. Co zdjęcie, to inny odcień.
Popatrzcie i oceńcie









Ten wzór siatki robiłam po raz pierwszy, dlatego zapisuję parametry.
Na szarą "poszły" dokładnie 3 motki Cahlisty a na pomarańczową 3 motki i trochę.
Używałam szydełka nr 4.

Siatka jest super - bardzo pakowna i nie wyciąga się tak bardzo. Można w nią upchać we wszystkie strony. Już postanowione, że muszę zrobić taką dla siebie. Zastanawiam się tylko nad kolorem.

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny.
Zapraszam też na instagram → https://www.instagram.com/a_zurek_drutuje/
Pozdrawiam.
      Ola.






21 komentarzy:

  1. uwielbiam te siatki , pamiętam z dzieciństwa i mam jedną były tez nylonowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Są na tyle fajne, że w każdym kolorze im do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super siatki!
    W ubiegłym roku zrobiłam taką córce i jest nią zachwycona:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Siatki rewelacyjne!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. teraz tylko szaleć na zakupach

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialne siatki, wesołe, wygodne i wielokrotnego użytku. Ciekawe ile na kocyk tej włóczki potrzeba? Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne są takie siateczki na zakupy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oleńko, siatki świetne i piękne kolory mają. Zdjęcia bardzo udane, doskonałe tło dla nich wybrałaś.Ja też mam problemy z ustawieniem aparatu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale zdjęcia wyszły świetnie! Zwłaszcza ostatnie.:) Zresztą piękne torby bronią się same.:)

    OdpowiedzUsuń
  11. fajne siateczki wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne siateczki, kiedyś też robiłam,może miałam złą nitkę bo się zbyt naciągają ale do suszenia orzechów lub cebuli się nadają.

    OdpowiedzUsuń
  13. Odcień fotografowanego motywu zależy od tła :-) Słońce kradnie kolory, jeśli przesłona jest za mała. Przy funkcji auto lepiej fotografować w półcieniu... A sama siatka jest świetna. Ja dla wygody, to znaczy żeby mi nic z niej nie uciekło, chyba wszyłabym podszewkę, choć wiem, że straciłaby wiele, bo przecież ten ażur jest jej istotą :-)
    Pozdrawiam, Olu, cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za cenne rady, może uda mi się zapamiętać, przecież to tak niewiele.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Paryżanki? nie wiedziałam że tak się nazywają:) ale świetne są, choć zapomniane, bo u nas za dzieciaka już latało sie z nimi po chleb:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne są podobają, i bardzo mi się podobają, lecz nie mam pojecia jak to się robi? Naokrągło, czy najpierw zrobic prostokąt?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję .
      Jak je zrobić pokazuje Babojola, zajrzyj do nie na yt.
      Pozdrawiam. Ola

      Usuń
  17. Świetne i teraz bardzo modne. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  18. ale świetne siateczki Olu. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis.
Może nie na każdy odpowiem, ale każdy z uwagą przeczytam.