Strony

czwartek, 28 marca 2013

Wesołych świąt.



Zaczyna się Tridum Paschalne i czas wzmożonej pracy i przygotowań, dlatego już dzisiaj życzę Wam
 
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,

pełnych wiary, nadziei i miłości.

Radosnego, wiosennego nastroju,

serdecznych spotkań w gronie rodziny

i wśród przyjaciół

oraz wesołego "Alleluja"
 
 

 
 Życzę Wam jeszcze udanych wypieków. Wspaniałych, wyrośniętych bab. Pięknych, kolorowych, słodkich mazurków. Rozpływających się serników.
I nie przepracowujcie się zbytnio :)
Pozdrawiam.  Ola.
 

środa, 27 marca 2013

Wymianka.

Jakiś czas temu, no może spory czas temu :), Beata poprosiła mnie o wymiankę.
Było to dla mnie duże zaskoczenie, bo właśnie dopiero zaczynałam przygodę blogową i pokazałam niewiele moich wytworków. Jednocześnie moja próżność została połechtana:-)

Po obustronnym uzgodnieniu co i jak stanęło na tym, że ja zrobię dla Batki sweterek, a ona w zamian wyśle mi pokazywany u siebie obraz, który bardzo mi się spodobał.

Zatem ogłaszam, że sweterek został ukończony i wysłany.
Dzisiaj dostałam wiadomość, że doszedł do adresatki, i że się podoba:)
W związku z tym, że Beata niespodzianki już dostała, mogę Wam także pokazać co do Niej wysłałam:
- sweterek zrobiony wg zdjęcia, które pokazała mi zamawiająca i wg podanych przez nią wymiarów



 
- karteczkę z motywem haftu krzyżykowego

 
 - motylka szydełkowego na przywołanie wiosny

 
 
- oraz różane pachnidełko i trochę przyjemności:)


Mam nadzieję, że sweterek będzie się dobrze nosił a reszta przesyłki też odpowiednio dobrze spełni swą rolę.

A teraz zobaczcie jakie cudo trafiło do mnie.
Beatkowy Anioł malowany na desce


zdjęcie zerżnięte z bloga autorki, za jej zgodą oczywiście.
Teraz zdjęcie mojej produkcji

Z Aniołem przyfrunęło do mnie serce, które już wisi w widocznym miejscu:)


Beatko, dziękuję bardzo i również mam nadzieję, że nie będzie to nasza pierwsza i ostatnia współpraca.

Chciałam bardzo przywitać nowych gości.
Dzięki za dobre słowa - to buduje.

Przypominam o mojej zabawie i pozdrawiam.  Ola.


poniedziałek, 25 marca 2013

Czapeczka z cekinami.

No i dorobiłam do kompletu czapeczkę.
Nawet nie wiem czy będzie dobra, bo nie zmierzyłam główki, ale co tam, najwyżej zrobię drugą.
Kilka zdjęć niezbyt udanych jak zwykle, ale jak to mówią: lepszy rydz niż nic:)




 
Może mała modelka będzie chciała zapozować, to Wam pokażę jak wygląda całość na modelce.
Sama jestem ciekawa:)
 
Dzięki za miłe wpisy.
Pozdrawiam w nastroju świątecznym.   Ola.
 


niedziela, 24 marca 2013

Ponczo z cekinami.

Witajcie.
Cieszę się bardzo, że zaglądacie do mnie i komentujecie, bo jak wiadomo powszechnie to komentarze właśnie są motorem do pracy i powodują, że w człowieka wstępują nowe chęci do pracy.
Chcę przywitać nowe obserwatorki:) Mam nadzieję, że Was nie zawiodę, że z przyjemnością będziecie mnie odwiedzać.

Niedawno pokazywałam zakupy zrobione w e-dziewiarce była tam między innymi śliczna różowo-fioletowa włóczka Pullu. Z błyszczącymi cekinami. Jako, że ja sroka jestem i wszystko co się świeci to mi się podoba:), to przeznaczyłam ją na sweterek dla siebie. Jednak życie płata figle i śliczności moje poszły na ponczo dla małej damy - 5-cio latki. Mam nadzieję, że jej się spodoba.






Dzianinka jest mięciuteńka i milutka, nie gryzie. Cekiny dodają jej uroku.

Tak sobie myślę, że pewnie trzeba będzie dokupić tej włóczki, bo ja nie popuszczę. Sroka musi dostać swoje świecidełka.

Przypominam o mojej "podaj dalej". Liczę, że ktoś się skusi i sam będzie chciał później obdarować następną osobę. Tutaj terminy nie gonią :) Liczę na Was.


Pozdrawiam.  Ola.

sobota, 23 marca 2013

Ozdoby.

Mimo śniegu za oknem jutro jest Niedziela Palmowa. Postanowiłam wyjąć zeszło roczne zawieszki wielkanocne wykonane przeze mnie na kanwie plastikowej haftem krzyżykowym.



Do wazonu wstawię gryczpan i palmy i zawieszę na nich moje zawieszki. Będą ozdobą stołu.

Na komodzie ustawię kurki
 
i jajka - świeczki


Porozwieszam zrobione przed chwilką motyle

i czekam na święta.


I jeszcze z wiosennymi:) pozdrowieniami przesyłam zdjęcie zrobione dzisiaj na spacerze.

Dziękuję nowym obserwatorkom, że zechciały się u mnie zadomowić.
Do miłego... przeczytania.  Ola.

piątek, 22 marca 2013

Słabe ogniwo.

Myślałam, że każdy lubi niespodzianki i "podaj dalej" po prostu pójdzie dalej.
A tu zong.
Okazało się, że mój blog to rzeczone słabe ogniwo zabawy :-(

Pozdrawiam.  Ola.

środa, 20 marca 2013

Podaj dalej.

Zapisałam się u Zosi do zabawy "podaj dalej" i dostałam od niej  niespodziankę.
Zostałam szczęśliwą posiadaczką tego oto serduszka-zawieszki i trzech pięknych serwetek.





Jeszcze raz Ci Zosiu dziękuję.

Teraz ja ogłaszam "podaj dalej" u siebie. Zasady są proste. Osoby, które mają ochotę dostać niespodziankę wykonaną moimi rękoma proszone są o zastawienie komentarza pod tym postem. I to wszystko. Żadnych innych wymogów.
Noo, właściwie jest jeden - należy ogłosić u siebie na blogu podobną zabawę i obdarować w niej kolejne osoby.
Proste, prawda?
Tak jak tradycja nakazuje niespodzianki będą trzy - dla trzech osób.
Kto pierwszy, ten lepszy.
Zapraszam.

Aa, jeszcze nie wspomniałam, że w związku z nawałem pracy niespodzianki prawdopodobnie niestety wyślę po świętach.

Witam serdecznie nowe obserwatorki i jak zwykle zapraszam częściej:)
Fajnie, że do mnie zaglądacie i chce Wam się zostawić swój ślad w postaci komentarza. Jest to dla mnie bardzo budujące.

Pozdrawiam.   Ola.

wtorek, 19 marca 2013

Wiosna, wiosna, wiosna ach to TY.

Protestuję !
Obrażam się na pogodę i oznajmiam, że już słówkiem nie wspomnę o zimie.

Jutro astronomiczna wiosna, dlatego piszę tylko o wiośnie, wspaniałej pogodzie, kwiatach i tym co przyjemne czyli o ciepełku.

Dzisiaj dla podgrzania atmosfery pokażę trzy pamiątki wykonane przeze mnie na urodziny.

Pierwsza na 18-stkę dla dziewczyny,w formie kartki


Druga dla super faceta jako obrazek w ramce
 
Trzecia dla super babki - również w formie kartki
 
 
Na koniec jeszcze "laska nebeska"
 


i kwitnące tulipanki


 





I co? Weselej na duszy?
 
Witam z uśmiechem nowych obserwatorów.
Zapraszam do odwiedzin.
Pozdrawiam.  Ola.
 
 
 


poniedziałek, 18 marca 2013

Wyróżnienia są miłe,

ale nie. Dziękuję.
Suzeja z bloga http://suzeja.blogspot.com/ przyznała mi wczoraj dwa wyróżnienia.
Pierwsze to
Drugie to
 
Dziękuję Ci kochana za uznanie:), ale pozwolisz, że nie przekażę ich dalej, bo po prostu nie wiem kogo wyróżnić. Wszystkie blogi, które obserwuję zasługują na wyróżnienia.
Żeby Cię nie zawieść w 100% postaram się odpowiedzieć na zadane przez Ciebie pytania.

1. Co cię pasjonuje?    Ostatnio robótki na drutach

2. W czym jesteś dobra?   W domu twierdzą, że w dyrygowaniu nimi:)

3. Czego chciałabyś się nauczyć?   Decoupage'u i frywolitek - marzę o tym

4. Ulubiona pora roku, doby, kiedy jesteś najbardziej twórcza?   Kocham lato

5. Jakimi kolorami lubisz się otaczać, a w jakich tworzyć?   Pastele

6. Czy i jakie lubisz niespodzianki?   Niespodzianki zawsze są miłe

7. Co Ci sprawia przyjemność, czym poprawiasz sobie humor?   Kawa i ciasto (ewentualnie)

8. Czy lubisz książki i jakie?  Bardzo lubię, ale niestety brak mi czasu na ich czytanie:(

9. Czy umiesz się z siebie śmiać?   Myślę, że tak

10. Herbata czy kawa?   Tak jak wyżej wspomniałam - KAWA

11. Czego nie znosisz w ludziach?   Obłudy i kłamstwa
 
 
Troszkę siebie przybliżyłam?  To się cieszę.
 
Do miłego zobaczenia w następnym wpisie:)
Pozdrawiam.  Ola.

sobota, 16 marca 2013

Całkiem nie na temat.

Czy też tak macie, że pewnym zakupom nie potraficie się oprzeć?
Ja uwielbiam buty.
Nie zawsze kupuję to co bym chciała mieć, bo po prostu mnie nie stać.
Zdrowy rozsądek nie pozwala:)
Jednak czasami pozwalam sobie na szaleństwo.
Tym razem nie było drogo, więc bez wyrzutów sumienia przyniosłam do domu kolejną parę. Z myślą o lecie. Do pracy będą dobre a na dłuższe wycieczki mam tenisówki:)
Oto moja najnowsza zdobycz





 
Rodzinka zaakceptowała, więc jest ok.
Przynajmniej będę trochę wyższa i kilogramy pójdą we wzrost:))
 
Na froncie robótkowym się dzieje, ale nie obfocone więc nie ma co pokazać. Będzie niespodzianka jak skończę.
 
I jeszcze jedna rzecz.
Dostałam wczoraj od Zosi prezencik-niespodziankę, ale poświęcę temu osobny post. Dzisiaj tylko dwa słowa. Zosiu dziękuję.
 
 
Czytając Wasze blogi widzę, że wszędzie zima się jeszcze panoszy, ale podobno w przyszłym tygodniu ma się odmienić o 180 stopni. Czekam na to z niecierpliwością.
 
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających i komentujących.
 
Pa, pa, pa,.  Z dobrym humorem :)   Ola.

piątek, 15 marca 2013

Wyrośnięte plany.

O ludzie! jakie ja mam plany.
Życia mało.
Wszystkiego chciałabym spróbować, wszystko chciałabym umieć, wszystko chciałabym robić. Niestety się nie da.
Buszuję po Waszych blogach i podziwiam piękne frywolitki. Wzdycham i obiecuję sobie solennie, że się kiedyś nauczę. Przecież podobno to nie jest trudne.
Wzdycham również do decoupage'u. Jakie piękne rzeczy robicie. Przedmioty codziennego użytku i różniste ozdoby np. cudne bombki i jajka wielkanocne.
Tylko kiedy ja mam się uczyć czegoś nowego, skoro w kolejce do zrobienia czeka np. zaczęty obrus na szydełku, serwetki na szydełku, zazdroski szydełkowe do kuchni, sweter dla córki na drutach i na pewno coś jeszcze mi córcia wymyśli, paryski sweterek dla mnie i chusta dla mnie, zamówione poncho, obiecana przeze mnie chusta, telegramy ślubne haftem krzyżykowym - sztuk 2, pamiątka chrztu św. Ostatnio w kolejkę ustawił się mój M i zażyczył sobie ciepły sweter.
Nie mało tego, co?
Tylko czy mi się uda wszystkiemu podołać?
Sukcesywnie będę pokazywać efekty mojej pracy. Możecie mnie rozliczać:) Będzie to dla mnie motywacja żeby kończyć to, co zaczęte i zrobić to, co zaplanowane.
A na naukę przyjdzie czas.:)

Dzisiaj ilustracją niech będzie kolejny obrazek wyciągnięty z lochu.
Oczywiście krzyżyki muliną DMC, bo do nich tęsknię.
Obrazek był prezentem na okrągłe urodziny mojego męża.
Do kompletu muszę zrobić jeszcze dla siebie (znowu plany).
Zrobię. Na swoje okrągłe:)
Chyba zdążę:)







 
 


Dziękuję za liczne odwiedziny i wpisy.
Witam serdecznie nowe obserwatorki.
Cieszę się bardzo, że do mnie wpadacie.

Pozdrawiam z nadzieją na wiosnę:))  Ola.