Bo ja tak.
Nawet nie przypuszczałam, że tak mnie to wciągnie, gdy zaczynałam moją koralikową drogę :)
Dzisiaj mam do pokazania kilka bransoletek, które ostatnio uplotłam.
Dwie - wzór znany - Koraliki Toho 11o -
Fiolet nakrapiany srebrem, wykończona również w srebrze z serduszkowymi zawieszkami
Kolejne, to moje pierwsze próby z cieniowaną nitką.
Te dwie są cieńsze, bo używałam Toho 11o
Wykończone w starej miedzi z zawieszkami w formie chińskich monet.
Ta jest grubsza, bo z Toho 8o
Wykończona w srebrze, dla odmiany, z zapięcie delfinkiem i zawieszką łapką.
Nawet fajnie te cieniowanki wyszły. Szkoda tylko, że nie mam innej nitki i wszystkie są w tym samym kolorze. Na pewno się poprawię i dokupię inne kolory.
I na koniec bransoleta składająca się z 5-ciu bransoletek.
Różne odcienie szarości i grafitów z mieniącymi się przebłyskami i dla dodania smaczku 3-ema czerwonymi koralikami - wykonana z Toho 11o nawleczonymi na czarnej nitce.
Bransoletkę zaklepała córka, ale będziemy ją nosiły na zmianę, bo mi się również spodobała :)
Witam nowego obserwatora. Miło mi, że tu jesteś.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze.
Przyjemnego weekendu życzę.
Do następnego wpisu już niebawem.
Ola.
Piękne bransoletki, szkoda że nie robię biżuterii, która zawsze mi się podoba , pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne jak zawsze, ale ostatnia wymiata!!!
OdpowiedzUsuńdobrego dnia Olu :)
Piękne ci wychodzą te bransolety, a ta ostatnia szczególnie ciekawa. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo tą ostatnią bransoletkę też bym chętnie zaklepała :))
OdpowiedzUsuńUrocze bransoletki i zapięcia mają ciekawe, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki! Ja własnie też zatęskniłam za koralikami i wyplotłam wczoraj dwie kratki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne! Ale te Twoje chusty...cudeńka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcudne są Twoje bransoletki- muszę się obkupić w koraliki i też zacząć robić:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Olu wszystkie są piękne ale przyznam ci się szczerze ze ten temat zaczyna mnie intrygować buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie, ale ta ostatnia kosztowała Cię ogrom pracy, brawo za cierpliwość !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne bransoletki z ciekawymi zapięciami. Mnie najbardziej podobają się te ciemne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Pięknie wykonane!
OdpowiedzUsuńBransoletki są rewelacyjne. Zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Piękne bransoletki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Olu prześliczne koraliczki ,pozazdrościć takiej kolekcji ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Фантазийные и милые)
OdpowiedzUsuńUrocze bardzo :)
OdpowiedzUsuńJesteś już Gwiazdą? ;)
Ostatnia bransoletka - mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje bransoletki. W ostatniej się zakochałam! Jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Z ostatnią pocisnęłaś! W ogóle jestem pod wrażeniem ilości Twoich dzieł!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż dużo narobiłaś! Wszystkie cudne, bo ja bardzo kocham takie bransoletki! Ostatnia niesamowita!!!!!
OdpowiedzUsuńOlu muszę skłonić głowę przed Tobą, bo robienie tych bransoletek wymaga cierpliwości i dobrego wzroku. Wyobraź Sobie, że i ja zrobiłam taką, no na pewno nie taką piękną. Ale się zaparłam!!!! Nie wiem czy jeszcze jakaś powstanie:)))
Olu, wygrałaś u mnie candy, zapraszam!
Olu, niestety nie dostałam maila od Ciebie, chciałam tez napisać do Ciebie przez Google, ale odpowiada mi, że Twój adres jest nieprawidłowy i nie mogę wysłać listu.
UsuńZostawiam Ci mój adres: pawannaO2@gmail.com
Olu, zostawiam nowy adres, może na ten dojdzie mail.
Usuńpawanna@vp.pl
Nie wiem dlaczego tak się dzieje bo też dostaję i wysyłam z tamtego adresu maile, widocznie to chochlik tak nam przeszkadza:))) Buziaki, Ania
Olu przepiękne bransoletki popełniłaś :)
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje koraliczki i w połączeniu kolorków i w perfekcyjnym wykonaniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne:)
OdpowiedzUsuńTwoje bransoletki sa przesliczne, chcialabym taka miec, nie wiem tylko w jakim kolorze, jesienne kolory sa najpiekniejsze,pa, ania
OdpowiedzUsuńNo i dostałam oczopląsu od tych cudnych bransoletek:)))))
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się nauczę.
Ja zachłanna jestem - lubię dużo i okazale! Zatem ta ostatnia bransoleta bardzo mi się podoba. Oj, bardzo!
OdpowiedzUsuńŚwietne, ostatnia rzeczywiście robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńKoraliczkowe bransoletki w twoim wykonaniu są piękne i perfekcyjnie zrobione. Podziwiam jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńOlu, bransoletki są perfekcyjne! Zachwycam się kolorem brzoskwiniowych!
OdpowiedzUsuń