poniedziałek, 1 sierpnia 2022

Na urodziny

 Witam się serdecznie i dziękuję za odzew pod ostatnim postem. Po tak długiej przerwie myślałam, że już nikt tutaj nie trafi. Fajnie, że chcecie tu zaglądać a niektóre z Was nawet wolą bloga. Super. Zatem postaram się wrzucić tutaj raz po raz coś z moich prac.

Ostatnio robiłam dwie kartki na urodziny. 

Jedna z nich trafiła do niezwykłej Jubilatki - 100-latki. Osoba, która zamawiała tą pamiątkę życzyła sobie, aby była ona personalizowana. 



Druga do Jubilatki z mniejszym stażem, ale która przeskoczyła by niejedną młódkę.



Dla obu Pań wraz z karteczkami przesyłam najserdeczniejsze życzenia.

Pozdrawiam gorąco.   Ola.

wtorek, 26 lipca 2022

Jestem, żyję i mam się dobrze.

 Witam się z Wami po długiej przerwie, która nie była spowodowana moim lenistwem , wręcz przeciwnie. Tyle się u mnie dzieje, że nie mam czasu na wpisy i opisy. Szybciej i wygodniej jest mi wstawić zdjęcie i napisać dwa słowa na IG. Chętnych zapraszam. Można tam pooglądać moje wytwory a może coś zamówić? Kto wie? 

Na dowód tego, że tworzę wstawiam zdjęcie mojej ostatniej pracy. 



Do zobaczenia na IG.

Pozdrawiam.     Ola.

poniedziałek, 10 lutego 2020

Zimowe otulacze.


Niebawem wiosna a ja przychodzę tutaj z czapkami i szalikami.
No cóż, ale nie zdążyłam ich pokazać wcześniej.

Zacznę od kompletu dla mojej Wnusi.
W tym roku zima miała być nadzwyczaj mroźna, dlatego użyłam wełny Andes Dropsa i czapa jest super ciepła. Szalik również jest z Andesa i Lence jest trochę za ciepły. Był w użyciu może ze 2 razy.





Ten karmelowy zestaw zrobiłam jako prezent gwiazdkowy dla synowej.
Czapka zrobiona jest z 1 motka moheru Charme Phildar a szalik z 3 motków Alpaca Dropsa.
Całość prezentuje się naprawdę ładnie.





Cieplutko pozdrawiam.
           Ola.








niedziela, 2 lutego 2020

Kocyk z merino.


Przepraszam, czy dzisiaj już mamy luty?
A czy stycznia w tym roku nie było?
Też Wam tak szybko ucieka czas? Bo u mnie galopuje jak szalony. Zna ktoś przepis aby go spowolnić?

Dzieje się sporo, dlatego u mnie dużo zajęć i mało czasu wolnego.
Końcówka ubiegłego roku podporządkowana była przygotowaniom do ślubu, ale też szykowałam mały prezent dla mojej drugiej Wnusi, która urodziła się pod koniec listopada.
Zrobiłam dla niej kocyk z przemiłej, mięciutkiej i delikatnej i ciepłej Merino Extra Fine od Dropsa.





Dziergałam na drutach nr 5 i zużyłam po ok 2 motki z każdego koloru.
Nie zapisałam sobie wielkości kocyka i dzisiaj już dokładnie nie pamiętam, ale było to chyba ok 75cm x 115-120 cm


Nie mogło zabraknąć w komplecie malusich skarpetek.



A dodatkowo wyhaftowałam karteczkę, która pofrunie z zaproszeniem do mamy chrzestnej.

Dziękuję, że jesteście tutaj ze mną i zapraszam po bieżące info na IG https://www.instagram.com/azurek_drutuje/

Pozdrawiam.    Ola.




piątek, 10 stycznia 2020

Tanecznym krokiem w nowy rok.



Witam się w Nowym Roku 2020 😃
Życzę wszystkim zdrowia i wiele sił, aby spełniały się marzenia.

Ja w ten rok weszłam z przytupem. 03 stycznia wyprawialiśmy weselicho córki.
Z tej okazji powstały dwie pamiątki.
Pierwsza z nich, to powszechnie znana Para Młoda, ale pisałam już, że moja Mama uwielbia ten wzór, i  dla swojej jedynej wnuczki nie wyobrażała sobie innych życzeń.




Pamiątka ode mnie, to całkiem nowy wzór. Nawiązałam tutaj do bukietu i wianuszka, które zrobione były z gipsówki.




Wraz z pamiątką, zgodnie z życzeniem, Młodzi dostali złotą ramkę.
Całość teraz bardzo fajnie będzie wyglądać na półeczce.


Teraz dla mnie przyszedł czas odpoczynku po tych wszystkich zawirowaniach, ale wrócę tutaj niebawem, bo mam jeszcze trochę do pokazania. Przecież przez cały czas coś się działo :)

Pozdrawiam gorąco.
            Ola.






LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...