poniedziałek, 27 maja 2013

Obrus z elementów.

Witam wszystkich zaglądaczy :)
Szczególnie chcę przywitać nowych obserwatorów. Miło mi, że jesteście.
Proszę zostawiajcie po swoich odwiedzinach ślad w postaci komentarza, bo to jest bardzo budujące. No i bardzo przyjemne.

Na dworze zrobiło się bardzo zimno. U nas dzisiaj rano było tylko 5 stopni.
Brr, czy ta pogoda oszalała, czy lato takie będzie ?
Ja chcę ciepła !

Odwiedzając Wasze blogi napatrzyłam się na śliczności szydełkowe i postanowiłam wyjąć z pudła zaczęty w ub roku obrus. Na razie wygląda toto na bieżnik i prezentuje się tak






Miałam ambicje zrobić go do Gwiazdki, ale jest pytanie do której? :) Może uda mi się z nim uporać do najbliższej. :) Zamierzam w każdym tygodniu dorobić kilka kwiatków i małymi kroczkami posuwać się do mety. Co z tego wyjdzie, to zobaczymy.
Przy okazji fotografowania zauważyłam, że cztery kwadraty są jakby luźniej robione, przez to trochę większe. Myślę żeby je spruć, ale są w środku roboty. Co zrobić? Spruć czy nie ?
Chyba spruję, bo inaczej będą mnie w oczy kłuć :)

Udanego tygodnia życzę.
Idę kombinować co z tym obrusem.
Pa. Pa.      Ola.

P.S.
Skarpetki dla Mamy to był strzał w 10.
Skarpety grzeją, wygodnie się je nosi, Mama zadowolona i ja zadowolona :)

26 komentarzy:

  1. Olu ten obrus jest powalający :) Podziwiam Cię za ogrom pracy i trzymam kciuki za szybkie ukończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny, pracochłonny wzór, już jako bieżnik wygląda bardzo ciekawie. Jak to upierzesz, wykrochmalisz i będziesz napinać, to w miejscu luźniej robionym napnij trochę mniej i wszystko się wyrówna, a prucie, to ostateczność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi radzisz Iwonko? To może Cię posłucham:) Ty wiesz co mówisz .

      Usuń
  3. Gdzie Ty te dwa kwadraty widzisz to nie wiem, ale jak ma Cię to denerwować to spruj :)Wzorek kwadracików pracochłonny i te łączenia!!!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Do gwiazdki ? może wcześniej? a jak później to i tak warto, bo śliczniusi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No cudo po prostu. Mam przepiękny bieżnik roboty koleżanki i zazdrostki w oknach; chyba porobię zdjęcia i znowu pochwalę się na blogu jakie mam zdolne przyjaciółki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też misię podoba .No ,no , no pracuj dalej i pokaż końcowy efekt.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna i trzymam kciuki byś robotę ukończyła do tej Gwiazdki! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne elementy,będzie piękny obrus:)Ja nie widzę tych luźnych kwadratów ale myślę,że to sie przy blokowaniu wyrówna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Olu, choć nie jestem szydełkująca i znam tylko podstawy, to tak samo chciałam doradzić jak Iwona - na pewno się te parę milimetrów zgubi podczas blokowania.
    A to, że będzie to cudeńko, to już widać :)
    Trzymam kciuki, byś wytrwała i systematycznie dorabiała te kwiatki i miała piękny duży obrus na Boże Narodzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam podobnie, jak zobaczę, że gdzieś w robótce popełniłam błąd natychmiast pruję. Jak robiłam szwagierce firankę z kwadratów, kilka ich połączyłam odwrotną stroną. Dla laika nie widać byłoby różnicy. Ja jednak zauważyłam i choć firanka miała już ok. 40 kwadratów, a te odwrotnie połączone były prawie w środku, musiałam spruć, bo "w oczy kłuły". Ja też radziłabym spruć, choć to praco - i czasochłonne. Wzór jest piękny. Pozdrawiam w również zimny i deszczowy wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowny... a z tym pruciem to poczekaj. Zawsze zdążysz a może w ogóle nie trzeba będzie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny :-) Cudny wzór :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Koniecznie trzeba go dokończyć , jest zbyt ładny by leżeć w pudle :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Teraz wygląda przepięknie, już sobie wyobrażam jaki będzie fantastyczny po ukończeniu.
    Nic nie zmieniaj, tylko Ty widzisz różnicę w kwadratach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny wzór, obrusik będzie wspaniały.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczywiście nie pruj tych elementów!!! Wyrównaj je sposobem Iwonki:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładny wzór. Zgadzam się że przy blokowaniu różnica może zniknąć ale będziesz musiała brać to pod uwagę po każdym praniu. Niedawno miałam podobną sytuację i jednak sprułam. Także miałam przerwę w dzierganiu serwety i wzięłam trochę grubsze szydełko.
    Całe szczęście że nie ma więcej opcji oprócz prucia lub nie ;)
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  18. Trzymam kciuki za wytrwałość :) Mnie też trudno dokończyć duże projekty :D Jakoś tracę zapał po jakimś czasie. Wolę małe - szybki efekt ;) Obrus - na pewno będzie piękny. A ja - wzorem twojego powrotu do robótki - chyba odkopię mój koc... ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem zachwycona , zazdroszcze takiego obrusu , pieknie by wygladał na moim stole , pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. WOW! Jaki ładny, nie wiem czy on juz jest skończony? Zapowiadałaś długie robienie:) Nie pruj, jak upierzesz to wszystko się wyrówna. Może juz to zrobiłaś bo późno zajrzałam:) Mam dziś dużo czasu , bo na dworze nieco pada, więc nijak spacerować po plaży. Dobrze, że w Polsce ładnie, Ty masz super!

    OdpowiedzUsuń
  21. Olu a czy jedt szansa na wzorek? Moja bluska osoba szydelkje właśnie takie cuda...

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam nadzieję, że to jednak nie zostało sprute :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis.
Może nie na każdy odpowiem, ale każdy z uwagą przeczytam.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...