sobota, 6 kwietnia 2013

Z archiwum.

Gdy pisałam wczoraj o ślubnym hafciku, to przypomniałam sobie, że wyhaftowałam kiedyś dla córki koleżanki obrazek ślubny. Poszperałam trochę w archiwum X i znalazłam.
Obrazek wyszyty nićmi DMC, oprawiony własnoręcznie.



Tak mi się spodobał ten wzór, że wyszywałam go później jeszcze raz dla mojej sąsiadki.

Miłej soboty.
Lecę.  Ola.

16 komentarzy:

  1. Śliczny! To jak podróż w czasie. Malujesz Olu igłą, to niesamowite. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny , uwielbiam takie obrazki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wcale się nie dziwię bo jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wzór uroczy i jakie wykonanie :) Bezcenna pamiątka!
    Pozdrawiam ☼ cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. A wiesz ,że przypomniałaś mi o 24 rocznicy ślubu, którą będę obchodzić( razem z mężem oczywiście) już niebawem, bo 8 kwietnia:)Piękny obrazek, ale dużo czasu zajęło jego wyszycie! Wiem bo też krzyżykowa jestem:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy blog - cieszę się, że tu zajrzałam i dołączam do obserwujących, żeby tu jeszcze wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zajrzałam Olu tutaj i jestem zachwycona Twoimi haftami!
    Jeszcze Ci powiem, że Twoje okolice, to zagłębie hafciarek w naszym projekcie kołderkowym!
    Bociany, o których piszesz we wcześniejszym wpisie... mieszkam w pobliżu tego gniazda! :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny hafcik i jak piękny temat:)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ładny haft...przy tym cudowny klimacik

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna pamiątka :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis.
Może nie na każdy odpowiem, ale każdy z uwagą przeczytam.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...