piątek, 5 kwietnia 2013

Czas relasu, relaksu...

Zaczął się weekend, dla większości czas relaksu.
Niestety nie dla tych co muszą w te wolne dni się douczać.
Chciałoby się trochę hafcik podciągnąć, robótkę na drutach skończyć, obrazek z SAL-a zacząć, ale niestety. Nawet pospać sobie nie można, bo na 8 trzeba lecieć do szkoły:(
I tak co drugi tydzień. Do października.
Żałujecie mnie trochę?

W ciągu tygodnia podciągnęłam trochę moje szare ponczo z angory



Udało mi się również postawić kilka krzyżyków na hafciku ślubno-telegramowym


 
 U pelasi zapisałam się na wspólne haftowanie tego ślicznego obrazka

SAL ZAPISY
 
Dam radę. Przecież robótki trzymają mnie przy życiu:)
 
Mam dla Was jeszcze niespodziankę!
Wiosna już blisko. Spójżcie tutaj. Skoro ONE już są to i wiosna niebawem przyleci:)
 
Witam moje nowe obserwatorki. Zapraszam do zaglądania i komentowania.
Dziękuję, że jesteście i cieszę się jak zostawiacie ślad w postaci komentarza.
 
No i jeszcze coś.
Zabawa trwa.   Chętnych brak?
Poczekam, może się ktoś namyśli:)
 
Pozdrawiam serdecznie.   Ola.
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wpis.
Może nie na każdy odpowiem, ale każdy z uwagą przeczytam.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...