sobota, 24 maja 2014

Zwykły tydzień.

Minął tydzień a u mnie bida, właściwie to nie ma co pokazać.
Ostatnio chwaliłyście mnie za pracowitość, to obrosłam w piórka i leniłam się na potęgę.
Czym ja właściwie zajmowałam ręce?
Sama nie wiem.
Powstały jedynie białe, ciepłe skarpety.
Oczywiście skrętki.
Zużyłam 2 motki Big Merino Dropsa dziergając na bambusowych Addikach nr 5.




Dziergam jeszcze coś koralikowego.


Widać co to będzie? Jak będę zadowolona z efektu końcowego, to pokażę.

Natomiast w moim ogrodzie dzieje się sporo.


Kwitną róże




wiciokrzew


goździki, które baaardzo lubię


piwonie zaczynają się otwierać


również irysy cieszą oko


krzewuszka się obsypała


no i jeden, jedyniasty rododendron, bo reszta się rozchorowała :(


i wreszcie niezawodne klematisy


Jest kolorowo i wesoło.
No i wreszcie ciepło !
Wprawdzie wczoraj wieczorem była burza, ale nie taka straszna jak zapowiadali. Dzisiaj znów słonko i dzień zapowiada się przyjemnie, jednak nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca :)

Z wielką radością witam nowych obserwatorów.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Dzięki za komentarze.

Udanego wypoczynku.
Pozdrawiam. Ola.

21 komentarzy:

  1. Skarpetki jak zwykle fantastyczne ale ciekawość mnie zżera co będzie z koralików ? Może potem i mnie nauczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Para skarpet to mało? I jeszcze jakieś koralikowe cudo?
    Ale masz Olu piękne kwiaty w ogrodzie!

    OdpowiedzUsuń
  3. какой сад, прелесть! и носочки-чудные)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne kwiaty , coś ładnego powstaje

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy może kosmetyczka? Skarpety jak zwykle podziwiam, choć jak na nie patrzę, to nogi mi się jeszcze bardziej pocą :D Bo u nas upał nieziemski , ale właśnie teraz mocniej powiało i jakieś pomruki z dala słyszę... daje się burza idzie :)
    Ogród w cudnym rozkwicie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nacieszyłam sobie oczy kolorami ;-) Ale ciekawość także mnie zżera, co z tych koralików powstaje.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Podczas upałów ja też niewiele robię, a napewno nie biorę do ręki drutów, bo się nie da, a Ty proszę jakie cudo zrobiłaś, takie równiutkie są, no perfekcja :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie i kolorowo w Twoim ogrodzie, patrzę na zdjęcia i czuję zapach tego kwiecia.
    Robótkowo może mało ale ogród też ma swoje prawa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ogród obsypany kwiatami! Wszystkie piękne. Lubię goździki,ładnie pachną:) Piwonie kocham:) Irysy i klematisy to jak dla mnie przeurocze kwiaty! Irysów mam też sporo, ale w innych kolorach:)
    Skarpety będą jak znalazł na zimowe wieczory:)Pozdrawiam Olu serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jest to nic, skarpetki, jak się patrzy, będzie cudna torebka, a ogród masz bajecznie ukwiecony. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Olu masz piękny kwitnący ogród ,wieczorem musi się unosić przecudny zapach .
    Zaciekawiłaś mnie tymi koralikami ,co tam wymyśliłaś .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak na5 to masz porzadne cieple skarpety .To koralikowe jest piekne a ogrod mmmmmmmmmm....super

    OdpowiedzUsuń
  13. W życiu nie zgadnę co z tych koralików może kostium? A kwiatt w ogrodzie pachną aż u mnie:-) Moje może za tydzień zakwitną.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm! Co tez różowego robisz? Może jakąś bardzo szeroką bransoletkę???? Nie wiem! Skrętki grubiutkie , fajniutkie i ...piękne kolorowe kwiaty!!! Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Olu nie masz co pokazać? masz skarpety różowe coś co, aż mnie skręca z ciekawości co powstanie:)
    u mnie zupełna posucha robótkowa, cały tydzień ratowałam ogródek po podtopieniu, a tu wczoraj znowu pożadnie dolało:(

    OdpowiedzUsuń
  16. Jedynie skarpety! Jak dla mnie to spory wyczyn :)
    Też jestem ciekawa tego rózowego cosia :)
    W Twoim ogrodzie kolorowo i bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. W ogrodzie pięknie, róże cuuudne.
    Świetne te skarpetki. Ciekawi mnie to coś różowe, koralikowe.
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ zapas skarpet Olu sobie szykujesz na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobraź sobie, że ja nie mam własnych skrętek. Wszystkie robią za prezenty.
      Jak to mówią: szewc bez butów (skarpet) chodzi.

      Usuń
  19. Skarpety super :) Koralikowego cudeńka jestem ogromnie ciekawa :)
    A w ogrodzie pięknie wszystko rozkwitać :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ty masz ogródek przydomowy, czy prywatny ogród botaniczny?! Jezu, pięknie Ci kwitną te wszystkie kwiaty :) Małe goździki też uwielbiam za ich postrzępione płatki i śliczny zapach. He he he a właśnie teraz w ZET-ce śpiewa Daab "W moim ogrodzie" :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis.
Może nie na każdy odpowiem, ale każdy z uwagą przeczytam.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...