Witajcie.
Dostałam dzisiaj ochrzan od mojej koleżanki, że od dwóch tygodni nie ma wpisów na blogu.
Już się poprawiam :)
Jeśli chodzi o robótki, to u mnie krucho, bo co zrobię, to pruję. Jakoś nie mogę wstrzelić się w rozmiar. Mam nadzieję, że obecnie, po drugim pruciu, sweterek będzie wreszcie dobry do noszenia.
Oczywiście jak skończę, to koniecznie się pochwalę.
Zamówiłam ostatnio dwie, nowe dla mnie włóczki. Jeszcze nie miałam okazji z nimi współpracować.
Pierwsza, to Diva Batik Design, a druga, to Lenka.
Z obu mam zamiar wydziergać letnie szaliki. Szukam wzoru - na razie. Jednak niebawem się za nie wezmę, bo czas goni. Mają być z przeznaczeniem na prezenty.
Póki co, sza.
Trochę więcej dzieje się w ogródku.
Wiosna już na dobre się tam zadomowiła i pomalowała kolorem.
Bardzo mnie to cieszy. Uwielbiam odkrywać co dzień nowe rozwinięte kwiatki.
W ubiegłym roku nasadziłam trochę cebulek i teraz mam niespodziankę. Czekam więc z niecierpliwością jakie kolory się pokażą.
Popatrzcie co już kwitnie
Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Życzę dużo słoneczka.
Ola.
hihihi wiosną to nawet mleczyki są piękne:)Ale kwiatów:))
OdpowiedzUsuńFajnego masz futrzaka :) Mizianki przesyłam :)
OdpowiedzUsuńNie żartuj, że to wszytko kwitnie w Twoim ogrodzie!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTak, wszystko, nawet mleczyk :)
UsuńMam duuuży ogród.
Pięknie Ci kwitną kwiatuszki, cesarskie korony śliczne i koteczek:) Dobrze mu na słoneczku!
OdpowiedzUsuńMusisz mieszkać Olu w najcieplejszym rejonie kraju, bo u mnie, na ten przykład, duzo mniej wszystkiego kwitnącego w ogrodzie:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystkie kwiaty piękne!! miłych odkryć życzę ,może jeszcze coś pięknie zakwitnie.:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie tylko ja mam ostatnio zastój robótkowy :-) Za to prucie opanowałam do perfekcji ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie jest u Ciebie w ogrodzie :-) Cudne zdjęcia i prześliczne kwiaty.
Pozdrawiam serdecznie.
Orgia kolorów! :)
OdpowiedzUsuńPięknie jest u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPowodzenia ze sweterkiem :))
Pi,ęknie kolorowo w Twoim ogrodzie ! Dużo cieplej niż u mnie. Choć i ja już cieszę się kolorami wiosny :-)
OdpowiedzUsuńZatem nie jestem jedyna, która robi i pruje :)))
OdpowiedzUsuńKwiatki pięknie rosną i kwitną na Twoim ogródku - aż radość bierze na widok takiej ferii kolorów!
Mój podbalkonowy ogródek, zniszczony w ubiegłym roku przez robotników ocieplających budynek, powoli wraca do życia, niektórych kwiatów niestety nie udało się odzyskać. Teraz zamierzam nasadzić nowe.
Śliczne kociaki - oba twoje ?
Serdecznie pozdrawiam:))
ohhhh i ahhh jaki przepiękny ogródek. !! :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
http://dzianie.blogspot.co.uk/
Olu prześliczny ,kolorowy ogródek .
OdpowiedzUsuń