środa, 30 listopada 2016
Dream, a to tylko czapka.
Ten kto miał okazję współpracować z cudowną Merino Dream rodem z Zagrody ten wie,
że to jest DREAM.
Włóczka jest cudowna w każdym calu. Jest super mięciutka, elastyczna w robocie, świetnie grzeje, można ją prać w pralce, no i to rewelacyjne farbowanie. Ja jestem zachwycona i moja córa również. Początkowo chciała jednolity kolor włóczki na czapce, namówiłam ją na ten melanżyk i teraz nie zamieniłaby swojej czapuni na inną.
Muszę przyznać, że była to jedna z przyjemniejszych robótek. Dosłownie dziergała się sama.
Na prezentowaną czapkę zużyłam prawie cały motek włóczki, używałam drutów nr 4.
Z resztek (20 g) pokombinowałam proste mitenki.
Ściągacze i wykończenia zrobiłam cieniowaną włóczką skarpetkową, która pasowała grubością.
Chyba może być, co? Córka mówi, że jest OK.
Dziękuję za komentarze pod kartkami.
Jesteście super :)
Pozdrawiam ....... Ola .......
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super komplet, a jeszcze lepsza modelka!
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet, podobają mi się bardzo czapeczki z futerkowym pomponem:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ta włóczka wygląda nieżle i jestem pod wrażeniem wykonania :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz i życzenia. Komplecik wyszedł śliczny. A do tego, jak piszesz, milutki, to super będzie się nosił. Wszystkiego dobrego na Twoje urodzinki, kiedy to dokładnie?
OdpowiedzUsuń