Ten rok miał być rokiem skarpety, zatem lutowa skarpeta zaliczona.
Oczywiscie skrętki, w bardzo sympatycznym kolorze.
Sama nie wiem czy to kawa z mlekiem, czy czekolada. Najważniejsze, że fajnie wygląda.
Powstały właściwie jako dodatek, lub jak kto woli, przerywnik od większego, nowego dla mnie, projektu, w którym trzeba uważać.
Na razie tyle widać.
Można póki co podziwiać kolorek, który baardzo mi sie podoba.
Oj, będzie on chyba hitem lata, bo w wielu sklepach zauważyłam takie jaskrawe zielenie.
Od ostatniego wpisu grono obserwatorów znowu sie powiększyło :)
Ach, jakże sie cieszę i serdecznie witam i zapraszam.
Serdeczności ślę.
Ola.
Pozostańmy przy czekoladowym kolorze, bardzo apetyczny jak i skarpety.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na ciąg dalszy tej jasnej zieleni, zaintrygowało mnie hasło - trzeba bardzo uważać.
Za moimi oknami sypie śnieg, więc cieplutko pozdrawiam :)
Kolor rzeczywiście świetny!
OdpowiedzUsuńSkrętki są boskie! Chusta będzie równie zjawiskowa :)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię te Twoje skrętki, cudne są :)
OdpowiedzUsuńA zielone to pewnie kolejna rewelacyjna chusta, z tego co piszesz musi być nieco skomplikowana, ale efekt końcowy z pewnością zachwyci :)
Pozdrawiam
Twoje skretki są boskie, a chusta będzie pewnie bardzo delikatna kolorek super :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się skarpetki. Są dłuuugie, a to lubię w skarpetach najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNatomiast drugie dzieło zachwyca kolorkiem i delikatnością. Czekam na resztę :)
świetne skarpety - dla mnie też czekoladowe Olu :))
OdpowiedzUsuńkolorek nowości śliczny i wiosenny:))
pozdrawiam
Тепленькие)
OdpowiedzUsuńSkarpety śliczne i jakie ładne kolory mają.
OdpowiedzUsuńChusta zapowiada się cudnie.
Pozdrawiam gorąco Dorota
świetne skarpety
OdpowiedzUsuńSuper są pozdrawiam ciepło Olu i buziaki ślę M:):):)
OdpowiedzUsuńOlu, kusisz oj kusisz tymi skrętkami:) Te bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńMoże na następną zimę przymierzę się i ja do takich:)
A tej nowej robótki jestem bardzo ciekawa, bo chyba to nie jest chusta:)
Pozdrawiam.
Świetne skarpety! Ciekawa jestem tego nowego, zielonego projektu. Kolorek ekstra! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚwietne skrętki-:)
OdpowiedzUsuńKolor chusty mnie zachwycił,już nie mogę doczekać się kolejnego udanego udziergu,bo ,że taki właśnie będzie nie mam wątpliwości.Pozdrawiam
Świetne skarpetki :-) Kolory cudowne.
OdpowiedzUsuńA to zielono-żółte zawiniątko ma przepiękny kolor. Podoba mi się :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo fajne skrętki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolory skrętek świetne. Zresztą każde prezentowane przez Ciebie są fajne.
OdpowiedzUsuńCiekawe co tak dziergasz w kolorze którego nie umiem nazwać ? Może zimowego słońca?
Ciekawe co to będzie? Skrętki superaśne! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne Olu te skarpety ależ mi się podobają są takie inne i niespotykane buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńświetne skarpety :)
OdpowiedzUsuńŁooo...rewelacyjne! I kolor extra
OdpowiedzUsuńŁooo! świetne! Rewelacyjny kolor!
OdpowiedzUsuńSkarpeto-kolanówki rewelacyjne!!!! A cóż to powstaje z zieleni????
OdpowiedzUsuńRewelacja! Ale cieplutkie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie skarpety, bom zmarźluszek :)
OdpowiedzUsuńAleż z Ciebie mróweczka! Co rusz pokazujesz jakieś wspaniałości :) Skrętki w Twoim wykonaniu zawsze wyglądają superaśnie! :D
OdpowiedzUsuńTe skrętki są wyjątkowo długie i to mi się podoba, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSkarpety odlot!!! Jakie wysokie, pod kolana! Dobre na wycieczki po polach zimową porą:)
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że jaskrawozieloną torbę sobie kupiłam, więc myślę, że Twój projekt będzie hitem:)
skarpety świetne! Mam takie od Ciebie i mam w planach zrobić takie tylko wciąż nie mam odpowiedniej włóczki! A za to zielonkawo-żółte juŻ Cię podziwiam bo zauważyłam okrągły drut:)!
OdpowiedzUsuńSuper skarpety w bardzo gustownych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńSkarpety - marzenie! W takich z pewnością zapomniałabym o zimnych stopach;)))
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością co tam wydrutujesz;)