Z tej okazji wyhaftowałam dla niej kartkę-pamiątkę i na białej szatce imię i datę tego wydarzenia.
Wybrałyśmy z córką taką szatkę, na której można było haftować, a wcale to nie było łatwe. Przeważnie w sprzedaży są sztucznizny świecące się na odległość, w które igły nie idzie wbić.
W końcu udało się coś znaleźć. Może to nie jest szczyt marzeń, ale suma-sumarum może być.
Wielkie dzieło sztuki to nie jest, ale pamiątka będzie.
Zrobiłam jeszcze karteczkę z życzeniami.
Tutaj też miałam dylemat, bo nie mogłam się zdecydować na wzór .
Wydaje mi się, że łatwiej jest komuś doradzać, niż dla siebie coś odpowiedniego wybrać.
Powstała zatem kartka na chrzest ze wzoru komunijnego :)
Cieszę się, że uwinęłam się z tymi haftami.
Teraz będzie czas na zadbanie o siebie, żeby na zdjęciach wyglądać jak człowiek. Przecież nie można dziecku fotki popsuć !
Dziękuję, że jesteście, zaglądacie i komentujecie.
Witam nowych obserwatorów.
Pozdrawiam.
Ola.
Wspaniała uroczystość się zbliża. Lenka będzie miała piękne pamiątki. Podziwiam śliczne hafty w Twoim wykonaniu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Szatka wygląda super. Ja ponad 20-ścia lat temu już miałam problem ze znalezieniem szatki z normalnego materiału, a Wy teraz. W tej materii chyba nic się nie zmieniło. Jeżeli chodzi o karteczkę, to kto powiedział, że to jest wzór komunijny; on jest dobry na wiele okazji, a prezentuje się wspaniale. No to Wnusia będzie miała pamiątkę.
OdpowiedzUsuńŚlicznie ta szatka wyglada. A ja jak zwykle pod urokiem karteczki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAlez będzie stylowo!
OdpowiedzUsuńJa przechodziłam podobne historie rok temu, kiedu to patrząc na sztuczne tiule do chrztu, miałam dreszcze! I Kolezanka uszyła i wyszyła dla mnie całą szatkę, która jest teraz cudowną pamiątką!
Niesamowita jesteś i nie "idziesz na skróty", szatka odpowiednia znaleziona i cudnie wyhaftowana, niepowtarzalna ......., pamiątka jednakowoż urokliwa!!! Trzymam kciuki za udane chrzciny!!! Pozdrawiam i dziękuje za życzenia :)
OdpowiedzUsuńZ tymi materiałami na szatkę, to masz rację, wszystko sztuczne! To była misterna robota, wyszło super!
OdpowiedzUsuńочень нежно)
OdpowiedzUsuńOj, tak z szatkami jest problem... Twoja wygląda pięknie! Zachwytu dopełnia kartka:)
OdpowiedzUsuńSprawiłas się jak na babcię przystało, bardzo elegancko i gustownie. Lenka będzie miała pamiatkę na całe życie.
OdpowiedzUsuńWzór karteczki bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam
Pięknie wyszło!!! Pamiątka naprawdę wyjątkowa!
OdpowiedzUsuńPiękna szatka, karteczka elegancka
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystko. Takie delikatne. Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny hafcik, szatka wygląda pięknie. Mała Lenka będzie jak aniołek:) Cudna pamiątka, świetny miałaś pomysł Olu:)
OdpowiedzUsuńOstatnio robiąc porządki znalazłam misia mojego synka (obecnie lat 38), łza zakręciła mi się w oku, to też pamiątka. Lenka po latach zobaczy swoją sukieneczkę i myślę, że się zachwyci taką pamiątką ! :)
Cudne wszystko. Wygląda bardzo delikatnie.
OdpowiedzUsuńMasz rację: coraz trudniej kupić na prawdę naturalną tkaninę (albo całkiem sztuczna, albo z domieszką sztucznego)
Gorąco pozdrawiam Dorota
Piękne i doniosłe wydarzenie. To już za trzy dni! Oby wszystko pięknie się udało :)
OdpowiedzUsuńWyjątkowe pamiątki od wyjątkowej babci :) Pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Cudne pamiątki :-) jak wspaniale, że Lena ma taką cudowną babcię :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam, aby ten dzień był najpiękniejszy.
Pozdrawiam serdecznie.
Pamiątki piękne :) Szatka wspaniała a kartka niesamowita idealnie dobrałaś wzór :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pięknie to wymyśliłaś:) cudowne pamiątki będzie mieć mała Lenka:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za umieszczenie banerka do candy-zabawy, jako że właśnie sprawdzone, los trafia do maszyny losującej :)
pozdrawiam
Weronka
Kompleksowo podeszłaś do zbliżającego się Chrztu Św. Lenki, wszystko przygotowane perfekcyjnie. Bardzo mi się podoba motyw gołębia na tle krzyża. Życzę Ci Olu miłego świętowania tak ważnego wydarzenia Lenki.
OdpowiedzUsuńSzczerze Cię Olu podziwiam. Ja wyhaftowałam cztery hafciki na kartki wielkanocne i... się tak zmęczyłam, jakbym wyszywała nie wiadomo co :) A pamiątka będzie cudna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka. lubię takie subtelne wzorki. Ale szatką jestem po prostu zachwycona.:)
OdpowiedzUsuńOj dawno u Ciebie nie byłam. Piękny hafcik. Olu serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLenka będzie miała cudowną pamiątkę :D
OdpowiedzUsuńElegancka szatka będzie.
OdpowiedzUsuńWiem o czym piszesz. Ja też postanowiłam w końcu Piotrusiowi zrobić szatkę bo to co do kupienia było to jakaś tandeta vel jarmark.