Święta , święta i po świętach.
Szkoda, że ten czas spokoju i rodzinnych spotkań mija zawsze tak szybko.
Serdecznie dziękuję za świąteczne życzenia, te mailowe, w komentarzach i przesłanych w formie papierowej na karteczkach.
A teraz.....
... sezon komunijny czas zacząć.
Dwie pamiątki komunijne, pierwsze w tym roku, ale nie ostatnie.
Wzór już znany i przedstawiany na tym blogu.
Pamiątki pofruną w Polskę, dlatego nie miałam wiele czasu by je obfocić. Słoneczko nie chciało współpracować, świeciło dosłownie przez chwilkę, ech.
Przyjemności życzę
Ola.
Idealne pamiątki. Pięknie wykonane ! :)
OdpowiedzUsuńUrocze pamiątki wyhaftowałaś,pozdrawiam Cię Olu serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne hafty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Piękne i takie eleganckie:)
OdpowiedzUsuńMimo słonecznej chwilki, bardzo ładnie prezentują się komunijne karteczki! Jak zawsze pięknie wyhaftowane:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Bardzo gustowne pamiątki.:)
OdpowiedzUsuńOlu, sliczne hafty. Bardzo delikatne. Będą pieknymi pamiatkami.
OdpowiedzUsuńEch...jak ja brałam komunię to dostałam wieczne pióro od ojca chrzestnego:) Takie to były cięzkie czasy i odległe, ale pióro mam do tej pory!:)
Pozdrawiam ciepło z zimnego (brrrrr) Wschodu!
Elegancko wyszło!
OdpowiedzUsuńWspaniałe karteczki :)
OdpowiedzUsuńSzacuneczek za kaligrafię! Obserwuję i pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńWspaniałe pamiątki.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kartki - :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne są te hafty na karteczkach:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj ! Ależ piękne te kartki haftowane !!! Podziwiam i oczu nacieszyć nie mogę. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuń