czwartek, 29 listopada 2018
Ciepły komplet.
Moja Lenka, to taka typowa różowa panienka. Uwielbia róż i fiolet. Oczywiście ciuszki ma w różnych kolorach, żeby nie było zbyt nudno, ale dodatki muszą być w tych jedynie słusznych :)
Robiąc dla niej zimowy komplecik musiałam o tym pamiętać.
Włóczka jej się spodobała na tyle, że nawet poganiała mnie w tym dzierganiu.
Z końcówki wełny wydziergałam niewielki szaliczek i całość ozdobiłam metkami od rencami.pl
Zużyłam 1 motek włóczki everest
W tym roku pogoda nas rozpieszczała i komplet otulaczy dość długo musiał czekać na swą premierę, ale teraz jest bardzo lubiany i noszony (chociaż troszkę podgryza)
Dzięki za komentarze i miłe słowa.
Pozdrawiam. Ola
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od razu zrobiło się cieplej - piękny zestaw
OdpowiedzUsuńI mnie przypadł do gustu ten komplecik :))
OdpowiedzUsuńKolorek super, ma córcia gust :)
Ale fajny komplecik :) No i ten kolor... cudo :D
OdpowiedzUsuńKomplet zawsze przyzwoicie wygląda, ten jest śliczny, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplecik ważne że różowa panienka zadowolona.
OdpowiedzUsuńPrzepiekny kolor włóczki! Całość kompletu zachwycająca!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Babcia Ola to wielki skarb!
OdpowiedzUsuńA młoda Dama na pewno wygląda uroczo w tych mięciutkich różach i fioletach :-)
Pięknie dziergadełka, Olu :-)
Serdecznie, cieplutko pozdrawiam :-)
Sama słodycz Olu :)
OdpowiedzUsuńśliczny zestaw :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik.
OdpowiedzUsuń