Poszłam luknąć na ogródek, a tam miła niespodzianka.
Przebiśnieg się przebił i nieśmiało kwitnie wśród wykukujących tulipanów.
Krokusiki wystawiły fioletowe główki.
Największe zdumienie wzbudziły stokrotki, mizerne i wątłe, ale na różowo kwitną. Moje kwiatki:)
Pąki widać już na bzie i tawlinie jarzębolistnym.
W domu pięknie zakwitł amarylis
Przyroda się budzi, zatem i my też musimy nastrajać się optymistycznie.
Byle do wiosny!!!
Witam nową Obserwatorkę - moją imienniczkę.
Dzięki wszystkim za odwiedziny.
Pozdrawiam. Ola.
Dobrze , ze w domu troszkę wiosny w wazonie!
OdpowiedzUsuńNie no tyle kwiatków nie mogło zakwitnąć na darmo! Musowo wiosna musi niedługo przyjść!!!!
OdpowiedzUsuńWitam :) i dziękuję za wdepnięcie w moje skromne progi:)
OdpowiedzUsuńPiękne chusty robisz:)
pozdrawiam
Piękne kwiaty a w szczególności urzekł mnie amarylis po prosty uwielbiam te kwiaty :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia kwiatów pod śniegiem :)
OdpowiedzUsuń