Najbardziej lubię ten moment jak już jest gotowy i mogę podziwiać.
Bo muszę powiedzieć, że nie zawsze mogę podziwiać, bo podczas oprawy coś nie wyjdzie. Na przykład krzywo przykleję do bristolu lub źle wytnę okienko albo nagle na białym tle okaże się, że na kanwie jest jakaś plamka. Wtedy szaleję i bez kija nie podchodź.
Na szczęście zdaża się to dość rzadko.
Dzisiaj się udało i muszę przyznać nieskromnie, że jestem zadowolona.
Proszę. Oto gotowy telegram ślubny. Wystarczy się podpisać i dać komu trzeba.
Postanowiłam dzisiaj, że po raz ostatni przypomnę Wam o zabawie .
Jeśli znajdzie się ktoś chętny, to zapraszam a jeśli nie , to sprawę uważam za zamkniętą.
Proszę Kasię, jeśli oczywiście jej wpis oznacza, że życzy sobie niespodziankę ode mnie, o adres.
Zapraszam do zaglądania do mnie. Zapraszam do wpisywania swoich uwag, może sugestii.
Jest mi bardzo miło widzieć wpisy. Serducho się wtedy bardzo raduje:)
Pozdrawiam Was bardzo wiosennie i słonecznie. Ola.
Bardzo mi się podoba ten wzorek!!!!!
OdpowiedzUsuńAleż jest śliczny :) Wzór cudo! Wspaniała praca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Śliczny, nie może sie nie podobać:)
OdpowiedzUsuńPiękna! Tak z czystej ciekawości , to ile zajmuje Ci stworzenie takiego cuda?
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc, to nigdy godzin nie liczyłam. Haftuję popołudniami w wolnych chwilach i jest to moje hobby. Myślę, że w tydzień jestem w stanie wyhaftować i oprawić taki obrazek.
UsuńDziękuję wszystkim za pochwały.
Nominowałam Cię w zabawie LIEBSTER BLOG. Szczegóły na moim blogu. Zapraszam i pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja bardzo mi się podoba-szczególnie, że udało Ci się dodać kwiatki ze wstążeczki :D Jak tego dokonałaś???
OdpowiedzUsuńNie bądź taka skromna:)
UsuńWstążeczki do french knot's używałam po raz pierwszy i się udało:)
Super wyszło !
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
Jestem pod wrażeniem efektów 3D. Dziękuje za odwiedziny u mnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiewiele ładnych wzorków ślubnych napotkałam, ale ten mnie zachwycił, zwłaszcza z uwagi na wstążeczkowe elementy! Całość wygląda wspaniale! Gdzie wynalazłaś ten schemat, Olu??? Przyznam, że czekają mnie dwa wesela w czerwcu i chętnie bym taki hafcik popełniła!
OdpowiedzUsuńWoW!Ale śliczny wzór! I piękne wykonanie! Te różyczki ze wstążeczek są niesamowite! Po prostu WOW!
OdpowiedzUsuńjak sliczna :)
OdpowiedzUsuń