Oto moja pierwsza, własnoręczna i jedyna (jak narazie).
Są naprawdę nieocenione.
Jestem teraz w ciągu bransoletkowym. Już robię następną. Tak dla wprawy. A co.
A poniżej moja córa z siorą. Jak śpią to razem
Dobrze ma to psisko. Jest rozpuszczona jak dziadowski bicz. Dobrze sobie nas wychowała.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko. Ola:)
Witaj, piekna bransoletka, a jak spi psinka z pancia, znam z autopsji,pa, anika
OdpowiedzUsuńAle piękny widok, moje psisko też tak spało z córcią, a był troszkę większy, bo mieszanka Podhalańczyka z Bernardynem, ale rozbrajał nas właśnie takimi widokami i ogromnym sercem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam