I co ja mam teraz pokazać?
Może zieloną, piękną łąkę. Kolor przecudny. Lekko cieniowany. Przed blokowaniem wygląda tak
Następny zezwłok to bita śmietana
I jeszcze jedna zieleń łamana żółcią tzw. zieleń gruszki
Ma ktoś jakiś pomysł co pokazałam wyżej.
Narazie trudno te cośki jakoś nazwać.
Niedługo zblokuję to się wyjaśni.
Teraz zagadka zoologiczna.
Czyje to łapy?
Czyj nos?
Oko?
Nie, to nie jest niedźwiedź, ale równie duży stwór.
To nasza kochana psica - Lara. Sama słodycz.
Pozdrawiam całuśnie. Ola.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wpis.
Może nie na każdy odpowiem, ale każdy z uwagą przeczytam.