Przeglądałam zasoby moich włóczek i znalazłam w pudle dwie chusty.
Dzisiaj pierwsza z nich. Pokazywana już śmietankowa, śliczna Sunflower.
Ta chusta może być pięknym dodatkiem do sukni ślubnej lub letniej sukienki. Jest delikatna i jedwabista. Zrobiona jest z Lace Dropsa - mieszanki alpaki z jedwabiem. Alpaka daje przyjemne ciepełko a jedwab delikatny połysk .
Może ktoś byłby na nią chętny, lub zna kogoś, kto byłby chętny.
Chusta szuka właściciela.
Proszę o kontakt na maila.
Jutro obfocę drugą chustę z pudła - zieloną panienkę, i przedstawię ją Wam. Jeszcze nie miała okazji tutaj gościć.
Dziękuję bardzo za przemiłe wpisy pod moją błędną chustą.
Może niezbyt jasno napisałam, ale chusta ta powstała we wrześniu ub. roku a nie teraz i była pierwszą robioną przeze mnie na drutach. Po tej powstało już wiele innych:)
Dzięki za odwiedziny. Zapraszam nieustannie.
Pozdrawiam . Ola.
Piękna chusta aż żałuję, że ja już jestem po ślubie :) Ale popytam wśród znajomych może ktoś się skusi :)
OdpowiedzUsuńRany, ale piękna. Szkoda, że nie mogę wziąć ślubu drugi raz, bo chętnie zamieniłabym swoje bolerko na tą piękną chustę ;) Popytam, bo ślubów wśród moich znajomych nie brak :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Monika
Cudo ! Wspaniała chusta z tak delikatnej włóczki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna chusta - taka delikatna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękna!Białe chusty mają niepowtarzalny urok :)
OdpowiedzUsuńPiękna.. gdyby ktoś był chętny dam znać:)
OdpowiedzUsuńChusta piękna, pięknie zrobiona.Może pomyslę o ślubie? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna elegancja - myślę, że jakaś chętna pani młoda się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńchusta extra, bardzo wytworna! Na razie "posucha" u mnie w rodzinie jeśli chodzi o śluby :( Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudna chusta,na pewno znajdzie właściciela, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór )
OdpowiedzUsuńCudowna , przepiękny wzór.
OdpowiedzUsuńChusta jest przepiękna! Właśnie robię sobie z szarego Lace Dropsa, jakich drutów używałaś? Ja robię na 3,5 mm, może na większych powinnam. Robisz takie cudeńka do szuflady? Biała nie musi być tylko do ślubu, pięknie pasowałaby do letnich sukienek na ciepłe wieczory... Mnie nie stać, ale na pewno ktoś się skusi...
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta chusta. Romantyczna i trochę jak z innej epoki. Pozdrawiam Olu.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci wyszła! I jeszcze te koraliki!!! Koraliki zawsze dodają tego "czegoś" :) Rewelacja :):):) Czy wzór można znaleźć na ravelry? Może kiedyś bym się skusiła... Naprawdę podziwiam! Ja do tej pory mam jedynie jeden szal ażurowy na koncie i wiem, ile potrzeba pracy i koncentracji, żeby takie cudo powstało!!!
OdpowiedzUsuńOnieśmielająca. Cudna po prostu.
OdpowiedzUsuńWow - so so clever -fabulous
OdpowiedzUsuńYou are one clever lady!
OdpowiedzUsuń